Krościenko chce być miastem

Krościenko ponownie chce stać się miastem. Na terenie gminy rozpoczęły się już konsultacje społeczne, w których mieszkańcy zdecydują w ankiecie, czy władze gminy mogą wystąpić w ich imieniu do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o nadanie praw miejskich.
Na razie sołtysi poszczególnych sołectw zajmują się rozprowadzeniem ankiety wśród krościeńczan. Oni sami mogę też wypełniony dokument wysłać na adres urzędu gminy.

Jak wyjaśnia zastępca wójta – Tadeusz Topolski, do 31 października, zespół powołany przez wójta, zobowiązany jest do przedstawienia pisemnego sprawozdania, a opinie wyrażone przez mieszkańców będą stanowić podstawę do podjęcia starań o zmianę statusu miejscowości Krościenko nad Dunajcem.

- Zmiana statusu Krościenka z gminy w miasto została wszczęta z kilku przyczyn – wyjaśnia wicewójt Topolski. - Przede wszystkim, to odpowiedź na wniosek mieszkańców, który wpłynął do urzędu. Poza tym za tym, aby Krościenko ponownie stało się miastem przemawiają względy finansowe np. otrzymywanie pomocy finansowej w realizacji różnych projektów inwestycyjnych dla jednostek samorządowych - miejsko-gminnych. Trzeba też zwrócić uwagę na względy prestiżowe i oczywiście historyczne.

Jeżeli tylko Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wypowie się pozytywnie, Krościenko z powrotem stanie się miastem w 2022 r. Wtedy też wójt gminy będzie funkcjonował już jako burmistrz, a rada gminy, jako rada miasta.

Krościenko było już miastem dwukrotnie. Prawa miejskie nadał miejscowości jeszcze w 1348 r. Kazimierz Wielki. Drugim razem w latach 1973–1982, gdy połączono je ze Szczawnicą.

js/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 12.08.2020 13:00