Oświadczenie Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Zakopanem. "Nie mieliśmy zamiaru wydawać zgody"

- Zakopiański sanepid nie miał zamiaru wydawać zgody na wprowadzenie zdalnego nauczania na terenie Zakopanego - oświadczył Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zakopanem.
Przypomnijmy, iż władze miasta wycofały się ze swojej decyzji o rozpoczęciu roku szkolnego w placówkach podległych samorządowi w formie zdalnej. Wiceburmistrz Agnieszka Nowak-Gąsienica informowała, że wcześniej zakopiański sanepid zgodził się, by opóźnić pójście dzieciom do szkół o 4 tygodnie. Sanepid zaprzecza jednak tym informacjom.

"W związku z pojawiającymi się w ostatnim czasie doniesieniami medialnymi, odnoszącymi się do sytuacji związanej ze sposobem nauczania zdalnego, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zakopanem, aby ukrócić spekulacje i wprowadzić ład informacyjny, oświadcza, że na ten czas, gdy te informacje zaczęły się pojawiać nie wydał, ani nie miał zamiaru wydawać zgody na wprowadzanie na terenie Gminy Zakopane tej formy edukacji.

Wszelkie oświadczenia innych podmiotów w tym temacie były co najmniej przedwczesne i nie oparte na żadnych formalnych, a już tym bardziej nieformalnych ustaleniach.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zakopanem zauważa również, że zasłanianie się autorytetem instytucji stojącej na straży zdrowia publicznego, w tym szczególnym czasie jaki stanowi globalna pandemia, jest nie na miejscu" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stromnie internetowej stacji.

Przypomnijmy, iż przesunięcie terminu rozpoczęcia roku szkolnego w Zakopanem na 28 września skrytykował Minister Edukacji, Małopolski Kurator Oświaty, Wojewoda Małopolski oraz Małopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, a także starosta tatrzański. Piotr Bąk zarzucił miastu "nieuprawnione działania", a Barbara Nowak, Małopolski Kurator Oświaty uznała decyzje władz Zakopanego za samowolną i niezgodną z prawem.

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 29.08.2020 11:10