Nowy Targ: śledztwo ws. usiłowania zabójstwa (film)
Prokuratura podejrzewa, że 60-letni mieszkaniec Nowego Targu usiłował dziś rano zabić swoją żonę. Zdarzenie miało miejsce na parkingu - placu manewrowym przy ul. Sikorskiego.
Rano policja została wezwana do rannej kobiety. Na nagraniu monitoringu widać, że kobieta wybiega z jednego z zaparkowanych tam samochodów. Pobita i zakrwawiona została zabrana przez pogotowie do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjantom udało się z nią porozmawiać, ale szczegółów zeznań nie ujawniono.
W czasie całego zdarzenia mężczyzna nie wychodzi z auta. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że prawdopodobnie usiłował nakłonić siłą swoją żonę do wypicia niezidentyfikowanego płynu. Bezskutecznie. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzna leżał nieprzytomny w samochodzie. Mimo reanimacji zmarł.
Jak mówi Prokurator Rejonowy Krzysztof Bryniarski, na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Wyniki sekcji zwłok mają być znane na początku przyszłego tygodnia. Prokuratura zabezpieczyła teren zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie i trwają intensywne ustalenia. Śledztwo dotyczy usiłowania zabójstwa. Co było jego powodem i jaki dokładnie był przebieg zdarzeń na parkingu? Nie wiadomo. W sprawie nadal więcej jest pytań niż odpowiedzi.
***
Dzięki uprzejmości firmy Podhale prezentujemy zapis z monitoringu, którego kamera objęła tą część parkingu, gdzie miało miejsce dzisiejsze zdarzenie. Na nagraniu, które prezentujemy w przyspieszonym tempie widać samochód wjeżdżający na parking i zatrzymujący się na mim. Za jakiś czas z auta wychodzi jedna osoba i idzie w kierunku głównej ulicy prawdopodobnie wzywając pomocy. Tam przyjeżdża policja a potem ambulans. Po chwili radiowóz odjeżdża i kieruje nie do samochodu stojącego na parkingu, w którym policjanci odnajdują nieprzytomnego mężczyznę. Tam przenosi się akcja ratunkowa.
[YOUTUBE]DfXkh7jDq6k[/YOUTUBE]
r/