Tak zatytułował nasz Czytelnik przesłane nam zdjęcie. - Ja zbieram tylko prawdziwki. Dziś zebrałem parę kilo. Znam fajne miejsca - mówi. Niedzielna wyprawa na grzyby obejmowała Robów.
Na pytanie o rozmiar kapelusza, odpowiada - "jest jak dobra główka kapusty".
- Jest piękny, nie do końca zdrowy, ale i tak zostanie częściowo wykorzystany - dodaje.
s/