Parkingi przed cmentarzami są puste. Tylko przed cmentarzem komunalnym w Zakopanem są ustawione jeszcze stoiska z zniczami i kwiatami. Ale jest ich garstka. Sprzedawcy kwiatów i zniczy nie kryją rozgoryczenia i nerwów. Zastanawiają się, co zrobić z towarem, za który zapłacili.
W Zakopanem - zgodnie z decyzją rządu - cmentarz komunalny przy ulicy Nowotarskiej oraz cmentarz na Pęksowym Brzyzku są zamknięte na cztery spusty. Podobnie na Olczy - na bramie wisi łańcuch. Cmentarze na Harendzie i na Pardałówce mają zamknięte bramy, ale otwarte furtki. I na tych cmentarzach widać pojedyncze osoby.
Pod bramą cmentarza komunalnego na Nowotarskiej w Zakopanem ludzie zaczęli stawiać znicze i kwiaty, ale zostały one usunięte. Przed cmentarzami pojawiają się też osoby, które nie miały wiedzy o zamknięciu nekropolii lub przyszły sprawdzić czy na pewno są zamknięte.
pk/zdj. Piotr Korczak