List w obronie protestujących uczniów
NOWY TARG. Absolwenci Liceum Ogólnokształcącego im. Seweryna Goszczyńskiego poinformowali, że zbierają podpisy pod listem otwartym do dyrektor Marii Kopeć, w którym domagają się "konstytucyjnego prawa uczniów do protestu, nie tylko w czasie zajęć, ale i w czasie wolnym".
List ma związek z nagłośnioną przez Wirtualną Polskę sprawę nauczycielki, która miała odmówić nauki zdalnej tym uczniom, którzy w swoim profilu na komunikatorze Messenger mieli umieszczoną błyskawicę - symbol Strajku Kobiet.
"Jesteśmy absolwentami i absolwentkami I LO im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu. Rodzicami, rodzeństwem i przyjaciółmi uczennic i uczniów, którzy dziś kształtują swoje serca i umysły w murach naszej szkoły. Sami skończyliśmy edukację w różnych latach. Reprezentujemy różne poglądy społeczne i polityczne. Wyznajemy różne religie lub nie wyznajemy żadnej. Łączy nas przywiązanie do I LO im. Seweryna Goszczyńskiego, wiara w wolność i sprawiedliwość oraz przekonanie, że prawdziwa formacja intelektualna oparta jest na otwartości i gotowości do debaty. Dlatego bardzo smucą i niepokoją nas ostatnie doniesienia lokalnych mediów, a także relacje uczniów, świadczące o tym, że nauczyciele zabraniają im ekspresji swych poglądów.
Okres nauki w I LO im. Seweryna Goszczyńskiego został przez nas zapamiętany jako czas intensywnej formacji moralnej i intelektualnej - niezależnie od reprezentowanych przez nas poglądów. W szkole zawsze panowała atmosfera wzajemnego szacunku i tolerancji. W tym nasze liceum było podobne do ośrodków akademickich, że stwarzało przestrzeń do swobodnej wymiany myśli. Było miejscem sporów światopoglądowych prowadzonych na wysokim poziomie intelektualnym. Bez oceny i cenzury. Co się stało z naszą szkołą odkąd ją skończyliśmy, że nauczyciele proszą uczniów, by niczego nie manifestowali, grożą konsekwencjami posiadania opinii odmiennych niż ich własne, w końcu nie wpuszczają uczniów na swoje zajęcia z powodów treści umieszczanych przez młodzież w mediach społecznościowych?
Gdzie jednak młodzi ludzie mają kształtować swoje postawy obywatelskie i umiejętności argumentacyjne, jeśli nie w szkole? Nie przekonuje nas argument o jej apolityczności. Już Arystoteles mówił o człowieku, że jest zwierzęciem politycznym. Prawo do wyrażania swoich poglądów gwarantuje uczniom i uczennicom przede wszystkim Konstytucja. Jej art. 54 ust. 1 mówi bowiem: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”. Prawo to zapewnia także Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych oraz - w przypadku większości uczniów i uczennic - Konwencja o Prawach Dziecka. Uczniom i Uczennicom należy się prawo do ekspresji własnych poglądów również, a może przede wszystkim, w murach szkoły. Nauczyciele
i Nauczycielki nie muszą ich popierać, powinni jednak być zawsze gotowi do dyskusji.
Rozumiemy obawy związane z formą protestów odbywających się w naszym kraju. W szkole nie może być miejsca na niektóre z haseł wznoszonych w czasie manifestacji, zwłaszcza na te wulgarne. Wierzymy jednak w Uczniów i Uczennice I LO, ufamy, że potrafią wyrażać swoje poglądy w sposób stosowny do miejsca i sytuacji, w której się znajdują.
Apelujemy do Pani oraz do Grona Pedagogicznego o podtrzymanie chlubnej tradycji szkoły otwartej do dialogu i zapewniającej miejsce oraz prawo do bezpiecznej dyskusji każdej i każdemu".
Podpisy poparcia, jak informują organizatorzy, można przysyłać na adres: absolwenci.goszcz@gmail.com.
oprac. r/