XII Rekolekcje Góralskie w Łopusznej. Ks. Oko ostro o rodzinie Tischnerów

W atmosferze sporu między rodziną Tischenrów, a organizatorami - w Łopusznej odbywają się XII Rekolekcje Góralskie Związku Podhalan. - Żaden z nich nie ma kompetencji filozoficznych, teologicznych do oceny filozofii i zgodności, stanowiska innych z daną filozofią - skrytykował rodzinę księdza filozofa jeden z prelegentów ks. prof. Dariusz Oko.
Tegorocznym tematem rekolekcji jest hasło „Scynsno i niescynsno śleboda”. Mszę św. inauguracyjną odprawił w łopuszniańskim kościele Metropolita Krakowski abp Marek Jędraszewski w asyście księży Władysława Zązla i Jana Gacka. - Chcemy rozważać, czy dzięki wolności zmierzamy do Chrystusa od Chrystusa. Św. Jan Paweł II uczył nas, że nie ma prawdziwej wolności bez Chrystusa i Ewangelii - przypomniał, otwierając rekolekcje, ks. Gacek.

- Trzeba za wszelką cenę pokazywać jak wielki jest Bóg, pełen miłości i zatroskania, jak jest szczodry w swej dobroci. Jednocześnie pokazywać ludziom, że jeśli Syn Boży jest razem z ludźmi, to musi być zatroskanie o to, by mogli dostąpić zbawienia. Wolność człowieka to działanie na rzecz dobra innych ludzi i własnego, a w głębi tego jest pragnienie uznania Boga jako największej, szczodrobliwej miłości – powiedział w homilii metropolita.

Julian Kowalczyk, prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce, podziękował gospodarzom i organizatorom tegorocznych rekolekcji, prezesowi i oddziałowi Związku Podhalan w Łopusznej i ks. kapelanowi Janowi Gackowi, że podjęli trud organizacji rekolekcji w 20. rocznicę śmierci pierwszego kapelana związku i honorowego członka ZP ks. Józefa Tischnera.

Transmisje on line z rekolekcji prowadzi Telewizja Podhale na kanale YouTube.pl. Największe poruszenie wywołał wykład ks. prof. Dariusza Oko, który krytycznie odniósł się do listu rodzina Tischnera. Przypomnijmy, iż rekolekcje poprzedził spór. Rodzina śp. ks. prof. Józefa Tischnera wystąpiła z listem otwartym do organizatorów, w którym odcina się od rekolekcji góralskich organizowanych przez Związek Podhalan, nawołując, by nie łączyć ich z nazwiskiem księdza profesora Józefa Tischnera. O sprawie pisaliśmy w artykule pt. "Afera z Rekolekcjami Góralskimi w Łopusznej. Rodzina Tischnerów odcina się i nawołuje, by nie łączyć z rekolekcjami nazwiska ks. Józefa Tischnera". Główny zarzut dotyczy udziału niektórych prelegentów rekolekcji, których tematyka ma nawiązywać do osoby i myśli ks. Tischnera. - Są wśród nich postacie, których publiczne wypowiedzi stoją w sprzeczności z duchem dialogu i otwartości uosabianym przez ks. Józefa Tischnera - podkreślili krewni filozofa z Łopusznej. Chodzi głównie o ks. prof. Dariusza Oko, ks. prof. Józefa Zwolińskiego i abpa Marka Jędraszewskiego.

Ks. Oko, odnosząc się do listu, zauważył, że członkowie rodziny Tischnera w większości są weterynarzami, jeden to wuefista, kolejny polonista. - Żaden z nich nie ma kompetencji filozoficznych, teologicznych do oceny filozofii i zgodności, stanowiska innych z daną filozofią - powiedział. - Motorem napędowym całego jest pan Łukasz, profesor polonistyki, on to przygotował, udziela wywiadów, on tych swoich krewnych zdaje się zmanipulował. Bał się sam występować i użył ich jako tarczy. A oni nie wiedzieli, co on knuje i dokąd zmierza. To on jest głównym winowajcą odpowiedzialny za ten skandal i nie winić pozostałych czterech, bo cóż oni jako weterynarze mogą wiedzieć. Ich trzeba uznać za niewinnych, nieświadomych - dodał.

O Łukaszu Tischnerze powiedział, że jest "zdecydowanie po tamtej stronie", jest "fanatykiem genderyzmu", i "zafascynowany homoseksualizmem". - Ale to, że jest krewnym ks. Tischnera nie oznacza, że się na tym zna - powiedział. Jego zdaniem, wystąpienia Łukasza Tischnera to "bufonada i pycha". - Kim on się robi i za kogo się uważa. To wstyd dla rodziny Tischnera, dla górali - dodał.



r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 21.11.2020 16:41