W nocy na Podhalu spadło kilkanaście centymetrów mokrego śniegu. W ruch poszły pługi, odśnieżarki i piaskarki,. Na drogach panują trudne warunki - w wielu miejscach na jezdni zalega błoto pośniegowe. Ciężko jest też chodzić nieodśnieżonymi chodnikami.
Według prognoz, śnieg - miejscami przechodzący w deszcz ze śniegiem - padać ma do południa. Potem z każdą godziną opady będą słabły.