Przejazd kolejowy w Szaflarach testuje cierpliwość

Nasz stały Czytelnik przesłał nam film z przejazdu kolejowego w Szaflarach. Na nagraniu widać zamknięte rogatki przejazdu, oczekujące samochody i wreszcie przejeżdżający pociąg. To niestety nie koniec.
Przejazd kolejowy w Szaflarach - pierwszy z trzech w tej miejscowości licząc od strony Nowego Targu zlokalizowany jest na drodze prowadzącej w kierunku Zaskala. Jest to popularna droga, z której poza mieszkańcami korzystają także kierowcy chcący ominąć często zakorkowaną ulicę Ludźmierską w Nowym Targu. Ruch więc panuje tu spory i każde zamknięcie przejazdu powoduje spore zatory.

[YOUTUBE]AdUeRlYGxEo[/YOUTUBE]

O ile ze strony Zaskala miejsca dla oczekujących samochodów jest mnóstwo i nie sprawia to problemu, o tyle z drugiej strony samochody oczekujące na otwarcie rogatek nierzadko sięgają skrzyżowania z zakopianką, a co za tym idzie to na tej głównej drodze - z obu kierunków - ustawiają się kolejne samochody chcące skręcić w kierunku Zaskala. Blikuje się więc przelotowa główna droga.

Trudno, można by rzecz, bo na taki układ komunikacyjny rzeczywiście wpływ mamy umiarkowany, jednak na filmie widać, że po przejeździe pociągu rogatki zostają jeszcze przez blisko 2 minuty zamknięte. Nie bardzo wiadomo dlaczego, ale są to kolejne dwie minuty oczekiwania i niepotrzebnego blokowania przejazdu tą drogą, ale i kierowcom przejeżdżającym przez Szaflary zakopianką.

Nasz Czytelnik, który często korzysta z tej drogi twierdzi, że sytuacja taka jest na tym przejeździe nagminna.

wo/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.02.2021 20:14