Ewa Pawlikowska: "Nie uznaję pisma burmistrza za odpowiedź na moją interpelację... Nie zasłużyłam na taką połajankę"

NOWY TARG. Przyznanie przez burmistrza rocznych nagród dla pracowników UM wywołała żywą dyskusję wśród Czytelników. Zadane przez Ewę Pawlikowską pytanie o etyczność wypłacania nagród w trudnym czasie dla mieszkańców i przedsiębiorców doczekało się obszernej odpowiedzi o zasadach i etosie pracy, a nie samych kwotach. W odpowiedz radna zaprasza burmistrza ... na matę.
Dopytywany burmistrz przyznał, że sam sobie nagrody nie wypłacił, ale - chociaż o to pytała radna - nie wymienił kwot, jakie otrzymali jego zastępcy, naczelnicy, kierownicy wydziałów i ile środków z puli 349,5 tys przypadło pozostałym urzędnikom.

Czy odpowiedź burmistrza Panią satysfakcjonuje?

Ewa Pawlikowska: Nie uznaję pisma pana Grzegorza Watychy za odpowiedź na moją interpelację. W tym przydługawym, pełnym zaczepek tekście bowiem taka odpowiedź nie pada. Pytałam wyraźnie o wysokość przyznanych nagród z podziałem na zastępców, kadrę kierowniczą i szeregowych pracowników. Opracowałam nawet prostą tabele, którą należało wypełnić. Zamiast tego otrzymałam pismo pełne osobistych wycieczek. Pan Watycha dopiero po dwóch stronach słowotoku podaje kwotę, jaką w czasie pandemii i recesji przeznaczył na nagrody dla urzędników. Prawdopodobnie, chcąc zaniżyć przed opinią publiczną faktyczną sumę, podaje wysokość netto, czyli na rękę, a nie pełny koszt poniesiony przez podatników. Po zsumowaniu wszystkich danin i kosztów pracodawcy wychodzi grubo ponad pół miliona złotych. Z pewnością ponowię moją interpelację i liczę, że tym razem burmistrz na nią udzieli satysfakcjonującej odpowiedzi.

Z odpowiedzi burmistrza na zapytanie wynika, że nie docenia Pani, iż urzędnicy działali w zmienionych, trudniejszych warunkach.

Ewa Pawlikowska: Bardzo szanuję pracę urzędników, z wieloma znamy się na gruncie prywatnym. Nie sprowadzałabym mojej interpelacji do próby oceny pracy urzędników, bo od tego jest burmistrz, który ma prawo do nagradzania swoich pracowników. Problem leży gdzie indziej. Oburzeni mieszkańcy miasta prosili mnie o zadanie pytania o te nagrody dla urzędników, bo sami od wielu miesięcy nie zarabiają, ze względu na panująca pandemię. Burmistrz od początku roku szuka oszczędności i praktycznie na każdą propozycję ze strony radnych i mieszkańców odpowiadał, że nie ma pieniędzy. Tak było między innymi z Budżetem Obywatelskim czyli zbiorem pomysłów od samych mieszkańców, których realizacja realnie wpływa na jakość ich życia np. Strefa Relaksu. Co roku była na to przeznaczana kwota 500 tys. zł. Mieszkańcy czują rozgoryczenie, że zamiast tego, burmistrz 500 tys. zł wypłaca w nagrodach swoim urzędnikom. Olbrzymia liczba i sama treść komentarzy pod tekstem o tych nagrodach, zamieszczonym na waszym portalu, wyraźnie dowodzi, że nie ma przyzwolenia ze strony Nowotarżan na tego typu wydatki.

Powtórzę pytanie - Pani zdaniem urzędnicy nie zasłużyli na nagrody?

Ewa Pawlikowska: Ocena pracy należy do przełożonych. Myślę, że to pytanie powinniście Państwo zamieścić jako sondę dla Czytelników, wówczas otrzymacie na nie odpowiedź od mieszkańców naszego Miasta. Pewne jest, że ja nie zasłużyłam na taką połajankę. Czuję się urażona zarówno jako radna Miasta oraz kobieta o czym chyba pan burmistrz wyraźnie zapomina. Jeżeli tak bardzo odczuwa on potrzebę żeby mi „dokopać”, to proponuję mu spotkanie na macie podczas prowadzonych przeze mnie treningów karate! Wracając do tematu - pan burmistrz Watycha sięga po tanie chwyty retoryczne np. że zorganizuje mi spotkanie z urzędnikami. Tymczasem sam milczał na temat wydatkowania pół miliona złotych z pieniędzy podatników. Na sesji 28 grudnia miał doskonałą okazję, żeby poinformować o tym radnych i mieszkańców. Jeżeli ma cywilną odwagę to niech sam stanie przed mieszkańcami, osobiście lub za pośrednictwem Nowotarskiej Telewizji Kablowej i im wytłumaczy dlaczego w czasie, gdy wszyscy oszczędzają na kosztach administracji, lekką ręką wydaje ponad pół miliona złotych, podnosząc równocześnie podatki.

Rozmawiała Sabina Palka

Zgodnie z sugestią zawartą w tekście - proponujemy Czytelnikom udział w sondzie, która publikujemy poniżej.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.02.2021 14:01