Śledztwo w sprawie podpalenia zostało umorzone

NOWY TARG. Umorzone zostało postępowanie w sprawie zniszczenia wskutek podpalenia - m. in. dwóch samochodów osobowych i samochodu dostawczego wraz z towarem. Podpalenie miało miejsce w połowie września ub. roku na posesji przy skrzyżowaniu ulic św. Anny i Grel. Wartość strat to 290 tys. zł. Powód umorzenia - nie wykryto sprawców.
Wydział do walki z przestępczością przeciwko mieniu KPP w Nowym Targu prowadził śledztwo w sprawie zniszczenia mienia na szkodę mieszkańca Miasta, a także firmy leasingowej i ubezpieczyciela.

W nocy z 11 na 12 września 2020 r. nieznany sprawca podpalił jeden z samochodów stojący na posesji. Ogień się rozprzestrzenił na stojące obok dwa inne pojazdy.

"Podczas przeprowadzonych oględzin miejsca zdarzenia nie ujawniono śladów kryminalistycznych, które pozwoliłyby na typowanie sprawców zdarzenia. Wydana przez biegłego z zakresu pożarnictwa opinią potwierdziła zeznania poszkodowanego, iż do zdarzenia doszło w wyniku celowego podpalenia" - wyjaśnia policjant prowadzący śledztwo.

W uzasadnieniu decyzji o umorzeniu czytamy: "Przesłuchano osoby wskazane przez pokrzywdzonego, z których część mieszka w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zdarzenia. Na podstawie zeznań nie uzyskano informacji pomocnych w ustaleniu sprawcy zdarzenia. Dokonano również oględzin zapisu monitoringu z kamer zamontowanych na domu pokrzywdzonego. /.../ Jakość nagrania z uwagi na panującą porę nocną nie pozwoliła na identyfikację sprawcy. Nadto miejsce, w którym znajdował się sprawca jest miejscem często uczęszczanym przez osoby postronne. Dokonano również oględzin zapisów monitoringu z kamer zamontowanych na budynku Miejskiej Hali Lodowej. Jednak brak jest podstaw do stwierdzenia, że zarejestrowane na nagraniach osoby mają związek ze zdarzeniem".

Także działania procesowe "nie przyniosły rezultatów w postaci informacji o sprawcy lub ewentualnych dodatkowych świadkach zdarzenia, którzy mieliby informacje pomocne w wykryciu sprawcy zdarzenia".

Postanowienie o umorzeniu śledztwa potwierdził prokurator PR w Nowym Targu Ireneusz Głowiński.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.03.2021 10:48