List. "Czy nie można sprzątać ulic nocą?"

"Godziny południowe, poniedziałek, jedna z głównych ulic Nowego Targu, ul. Szaflarska. Ulicą majestatycznie już drugi raz w tym dniu przejeżdża piękny specjalistyczny mercedes sprzątający, należący do firmy Kalata. Pojazd porusza się z szybkością pieszego, za nim tworzy się gigantyczny korek" - napisał w liście do redakcji Czytelnik.
"Porusza się prawa strona w kierunku rynku, lewą stronę blokują zaparkowane /prawidłowo/ samochody, akurat słychać syrenę karetki, pojazd musi zjechać na chodnik. Nasuwa się pytanie: czy tej skomplikowanej operacji nie można wykonywać nocą lub np. wczesnym rankiem, kiedy jeszcze niema takiego ruchu, kiedy jeszcze mniej zaparkowanych samochodów. Nawiasem mówiąc obawiam się, że ten sprzęt nie został jeszcze dobrze przetestowany: przed jego przejazdem, kostka ułożona wzdłuż krawężnika widoczna, po przejechaniu zaklejona błotem. Cos chyba nie tak...".

Czytelnik, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 30.03.2021 09:42