Mimo, że w Zakopanem praktycznie nie da się zjeść obiadu w lokalu gastronomicznym, a tym bardziej legalnie wynająć noclegu, to w mieście są tłumy, zaś górskie szlaki pełne turystów.
Kolejka chętnych do wjazdu na Kasprowy Wierch wagonikiem liczy wiele osób. Parkingi w pobliżu szlaków górskich są wypełnione po brzegi.
r/pk/ zdj. Piotr Korczak