Radni zdecydowali o połączeniu szkoły i przedszkola w jedną placówkę

NOWY TARG. Za utworzeniem Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Nr 1, z połączenia Przedszkola nr 2 i Szkoły Podstawowej nr 3 zagłosowało 14 radnych. 4 było przeciw, a 3 - wstrzymało się od głosu. Zespół zacznie działać od 1 września br. W tle pojawiła się propozycja likwidacji stanowiska jednego z wiceburmistrzów.
Referująca projekt uchwały Ewa Bobek, dyrektor Miejskiego Centrum Oświaty i Usług Wspólnych przypomniała argumenty przemawiające za połączeniem placówek, czyli: jednoosobowe, sprawniejsze zarządzanie jednostkami znajdującymi się na sąsiadujących działkach; kompleksowa dbałość dyrektora o stan techniczny budynków; zagospodarowanie otoczenia, remonty, naprawy, a także optymalne wykorzystanie sal lekcyjnych; usprawnienie procesu zarządzania; stworzenie bardziej spójnego i efektywnego kształtowania rozwoju dzieci od wieku przedszkolnego aż do ostatnich klas szkoły podstawowej; lepsze wykorzystanie zasobów ludzkich, którymi dysponują obie jednostki - zarówno kadry pedagogicznej, jak i administracji i obsługi; efektywniejsze kształtowanie długofalowej polityki kadrowej; lepsza organizacja żywienia w jednostkach; lepsza współpraca zespołów przedmiotowych; bardziej efektywna wymiana doświadczeń między nauczycielami obu jednostek; lepsza współpraca z rodzicami, których dzieci są uczniami najpierw przedszkola, a potem szkoły podstawowej.

Powołany zostanie jeden dyrektor, który będzie miał dwóch zastępców.

Od początku wątpliwości zgłaszali zarówno rodzice, jak i nauczyciele. Kilkanaście dni temu, na wniosek radnych Bożeny Groń i Jana Łapsy odbyło się spotkanie informacyjne z dyrekcją oraz przedstawicielami pracowników, rodzicami uczniów i wychowanków Przedszkola Nr 2 i Szkoły Podstawowej Nr 3. "Podczas spotkania przedstawiono założenia projektu utworzenia zespołu szkoły podstawowej i przedszkola. Burmistrz Miasta po raz kolejny zadeklarował, że w związku z powołaniem zespołu nie będzie żadnych redukcji zatrudnienia w obu placówkach" - poinformowano w komunikacie. Dopytywany przez radnych przedstawiciel Miejskiego Centrum Oświaty i Usług Wspólnych Krzysztof Aksamit przyznał, że rodzice przedszkolaków nie dali się przekonać do przedstawianych argumentów.

Swoje wątpliwości na sesji zgłaszał Paweł Liszka, mówiąc iż bez przygotowanej analizy finansowej nie wiadomo, czy pojawią się jakieś oszczędności w związku z połączeniem placówek, czy też nie trzeba będzie jeszcze do zespołu - dopłacać.

Ewa Bobek chwaliła koncepcję utworzenia zespołu i dodała: - Mamy niż demograficzny i może to ewentualnie spowodować, że pracownicy szkoły mogą stracić pracę, a zespół być może - utrzyma te etaty

- Dokonując zmiany, powinniśmy się oprzeć na konkretnych danych - upierał się radny Liszka i zaproponował, by w ramach szukania oszczędności zlikwidować stanowisko jednego z wiceburmistrzów Nowego Targu, szczególnie w sytuacji, gdy jako odpowiedzialna osoba za oświatę - ma coraz mniej obowiązków. Ta propozycja przeszła bez echa.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.05.2021 15:27