Podhalańscy parlamentarzyści o Nowym Polskim Ładzie
NOWY TARG. Założenia programu PiS, czyli niższe podatki dla najmniej zarabiających, nowy próg podatkowy, zmiany w systemie ochrony zdrowia, emerytury bez podatku, mieszkania i inwestycje - były tematem poniedziałkowej konferencji prasowej poseł Anny Paluch i senatora Jana Hamerskiego.
- Ta reforma nie będzie neutralna dla budżetu, bo będą niższe dochody PIT i CIT - przypomniała posłanka omawiając Polski Nowy Ład. - To szeroko zakrojony program, który ma przybliżyć Polskę do zachodu Europy. Zakłada zmiany w podatkach, na których skorzysta 18 mln podatników, a dla 6 mln nic nie zmieni. To bardzo istotna kwestia, bo mieliśmy do czynienia z systemem postawionym na głowie. Osoba najmniej zarabiająca płaciła w ramach swoich obciążeń 35 procent, osoba ze średnią krajową - 40 procent, a zarabiająca powyżej 15 tysięcy miesięcznie - miała 20 procent udziału składek w swoich zobowiązaniach. Obecny system jest całkowicie nieskuteczny, niesprzyjający ludziom. Ten, który chcemy wprowadzić jest zgodny ze zdrowym rozsądkiem, dobry i sprawiedliwy, służący podatnikom - mówiła Anna Paluch.
Kolejne elementy programu to kwota wolna od podatku, podwyższenie drugiego progu podatkowego, niemożność odliczenia składki zdrowotnej od podatku, dom na zgłoszenie i nakłady na służbę zdrowia. - Nie trzeba chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że bardzo mocno trzeba inwestować w zdrowie. Naszą ambicją jest podniesienie nakładów na ochronę zdrowia do 17 procent PKB - mówili parlamentarzyści.
Podniesiona zostanie kwota wolna od podatku dla wszystkich pracujących Polaków do wysokości 30 tys. zł. Do 120 tys. zł wzrośnie próg, od którego płaci się 32% podatku. Wyższa stawka będzie pobierana od zarobków rzędu 10 tys. zł miesięcznie. Ujednolicona zostanie wysokość składki zdrowotnej oraz sposób jej naliczania. Zarówno pracownicy, jak i przedsiębiorcy będą płacić 9% stawki.
W założeniach programu Nowy Polski Ład znalazło się założenia związane z likwidacją umów cywilnoprawnych na rzecz stosunku pracy (umowy o pracę), która będzie jedyną dostępną formą zatrudniania pracowników. Program zawiera też wprowadzenie nowej ulgi w podatku PIT. Ulga skierowana ma być dla pracowników klasy średniej, zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, osiągających roczny dochód w przedziale od 70 do 130 tys. zł.
Część programu dotycząca "rozwoju" zakłada inwestycje. - To budowa ponad 2 tys. km nowych dróg ekspresowych i autostrad, ponad 100 mostów i obwodnic, przebudowa 50 tys. km dróg, wiele chodników lub ścieżek rowerowych, remont istniejących mostów, tysiące bezpiecznych przejść dla pieszych - wymieniał senator Jan Hamerski.
Kolejne filary programu to kwestie mieszkaniowe i rodzinne oraz oświatowe i ekologiczne, czyli: mieszkanie bez wkładu własnego, realizacja budynków jednorodzinnych o powierzchni zabudowy do 70m2 będzie możliwa jedynie na podstawie zgłoszenia, dostęp do badań prenatalnych, darmowe szczepionki przeciwko wirusowi HPV, rozszerzenie programu "Maluch Plus", wspólne rozliczenie małżonków już w roku zawarcia małżeństwa, usprawnienie mediacji sądowych, większa elastyczność pracy dla rodziców, żłobek w każdej gminie, kary, które będą odstraszać przed wykorzystywaniem i krzywdzeniem nieletnich, ścieżki wsparcia w urzędach pracy kobiet przebywających na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym, narodowy edukacyjny program wyrównywania szans po COVID-19, kompleksowa termomodernizacja i remont budynków oświatowych, kredyty studenckie, a tu - zmiany w prawie bankowym, umożliwiające udzielanie kredytów osobom, które potrzebują środków do utrzymania się w trakcie studiów w Polsce lub za granicą, a są pozbawione stałych dochodów, nowy program stypendialny dla najlepszych w kategoriach: sport, zaangażowanie społeczne osiągnięcia artystyczne, warunki rozwoju dla kadry nauczycielskiej. Studia podyplomowe dla nauczycieli będą możliwe tylko w uczelniach kształcących pedagogów, rozwój programu "Czyste powietrze", rozbudowa programu "Mój prąd", certyfikowanie energetyczne budynków przez państwo, dodatkowe wsparcie z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu - dopłaty do autobusów i samochodów elektrycznych i wodorowych oraz infrastruktury ładowania i tankowania oraz wsparcie dla rozwoju polskiego przemysłu samochodów elektrycznych.
- Jesteśmy z senatorem gotowi do pracy nad tymi rozwiązaniami. Tak jak nie zwiedliśmy przy 500+, tak i tu nie zawiedziemy - podsumowała posłanka.
not. SPalka