W piątek sekcja szczawnicka GOPR otrzymała zgłoszenie o prawdopodobnym zatrzymaniu akcji serca u turysty. Do zdarzenia doszło w okolicy Wąwozu Homole.
Ratownicy ruszyli we wskazane miejsce na zielonym szlaku Homole - Wysoka w Jaworkach. Turysta będąc na wycieczce utracił przytomność, stwierdzono u niego brak oddechu i tętna.
"Do przyjazdu ratowników GOPR przygodni turyści poprowadzili RKO. Na miejsce wezwano też śmigłowiec TOPR. Pomimo ponad godzinnej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować" - informują GOPR-owcy.
jd /