Czarne strefy na granicy z Podhalem. Obostrzenia na Słowacji

Graniczące z Podhalem i Orawą rejony słowackiego Popradu, Tvardosina i Namestova objęte zostały czarną strefą w związku z dużą liczbą zakażeń koronawirsuem. Mieszkańcy naszego regionu chcący wybrać się za granicę muszą się liczyć z restrykcyjnymi przepisami.
Od 1 listopada na Słowacji pojawiły się regiony zaznaczone jako czarne strefy. Jest to spowodowane bardzo dużą liczbą nowych zachorowań. Słowacja liczy ok. 5,5 mln osób, a średnia dzienna liczba nowych pozytywnych testów na Covid-19 wynosi już ponad 4 tys. i cały czas rośnie.

W związku z tym rząd postanowił o wprowadzeniu czarnych stref oraz zwiększeniu restrykcji w regionach, gdzie ilość zachorowań jest największa. Rejony Popradu, Tvardosina i Namestova, czyli sąsiadujące z Podhalem znalazły się w tych najbardziej restrykcyjnych strefach.

Wybierając się do naszych południowych sąsiadów należy pamiętać o tym, że hotele, pensjonaty i kwatery prywatne zostały całkowicie zamknięte. Podobnie zamknięte są baseny, centra fitness, muzea, galerie i koleje linowe. Wyjątkiem są jednak baseny, które mogą przyjmować klientów tylko w pełni zaszczepionych. Restauracje serwują posiłki jedynie na wynos. Obowiązuje także nakaz zakrywania nosa i ust nie tylko w pomieszczeniach zamkniętych, ale także na wolnej przestrzeni.

Rząd Słowacji zapowiada powiększenie czarnych stref od 8 listopada. Kolejny region graniczący z Podhalem, Liptovsky Mikulas zostanie objęty czarną strefą i bardziej restrykcyjnymi przepisami.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 04.11.2021 14:21