Zapadło pierwszych 16 wyroków w sprawie afery korupcyjnej w Powiatowym Zarządzie Dróg w Nowym Targu
NOWY TARG. 1 godzinę 15 minut sędzia Aleksander Jędryka czytał dziś wyroki, które zapadły wobec urzędników i przedsiębiorców budowlanych, oskarżonych ws. afery łapówkarskiej w PZD w latach 2008 - 2015.
Dzisiejsze wyroki dotyczyły tylko tych osób, które współpracowały z prokuraturą i dobrowolnie poddały się karze, dzięki czemu mogły liczyć na nadzwyczajne złagodzenie kar, czyli „zawiasy”. Najniższy z nich to 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata, najwyższy - który otrzymał ówczesny dyrektor PZD, Robert W. - to 5 lat w zawieszeniu na 10.
Najniższa grzywna, którą dzisiaj zasądzono to 39 tysięcy złotych, najwyższa - 198 tysięcy. Choć tą ostatnią nie ukarano byłego dyrektora, jednak i tak właśnie on poniesie największe obciążenia finansowe, gdyż oprócz grzywny sąd zdecydował o przepadku uzyskanej przez niego korzyści majątkowej oraz o częściowym naprawieniu wyrządzonej przestępstwem szkody na rzecz Powiatu Nowotarskiego. W sumie dyrektor - ukarany też 10-letnim zakazem zajmowania stanowisk urzędniczych w administracji rządowej i samorządowej wszystkich szczebli - zapłaci 752 tysiące 550 zł.
W sprawie oskarżonych jest jeszcze 12 osób. Jedna z nich również złożyła wniosek o dobrowolnie poddanie się karze, sąd musiał wyłączyć go jednak do osobnego rozpatrzenia, ze względu na ciężką chorobę oskarżonego i niemożność jego stawienia się przed obliczem Temidy.
Pozostałych 11 osób biorących udział w łapówkarskim procederze - czeka rozprawa. Przygotowania do niej mogą potrwać kilka miesięcy, a dzisiejsi skazani wystąpią w charakterze małych świadków koronnych.
Więcej o dzisiejszej rozprawie - jutro.
p/