Dlaczego oskarżeni w aferze łapówkarskiej w PZD w Nowym Targu otrzymali kary w zawieszeniu?

- W sądzie należy przede wszystkim wymierzać sprawiedliwość, a nie dążyć do zniszczenia człowieka czy też jego upokorzenia. W ocenie sądu, te zaproponowane kary mieszczą się w tak pojmowanej idei wymiaru sprawiedliwości - mówił sędzia Aleksander Jędryka, uzasadniając pierwsze 16 wyroków ws. afery korupcyjnej w Powiatowym Zarządzie Dróg w Nowym Targu.
Przypomnijmy, skazanych wczoraj 16 z 28 oskarżonych w sprawie afery korupcyjnej w Powiatowym Zarządzie Dróg w Nowym Targu w latach 2008-2015, otrzymało wyroki w zawieszeniu oraz kary grzywien. Wcześniej złożyli oni wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

Jak podkreślał sędzia Jędryka, sprawa obejmuje 352 zarzuty, występuje w niej 28 oskarżonych, 40 świadków, jej akta liczą 230 tomów i 48 tysięcy stron.

- Sprawa o tej objętości - co z doświadczenia sądowi wiadomo - utonęłaby na kilka lat przy rozpoznaniu, zanim dotarlibyśmy do wyroku pierwszej instancji. Znając życie, w tak skomplikowanej sprawie zawsze można znaleźć jakieś uchybienie, więc wyrok też pewnie nie byłby stabilny. W ocenie sądu, zaistniały wszelkie przesłanki, żeby wnioski oskarżonych uwzględnić. Dzięki takiemu rozwiązaniu - dopuszczonemu przez ustawodawcę - można uniknąć prowadzenia procesu i niepotrzebnego angażowania sił, czasu i pieniędzy.

Sędzia zwracał też uwagę, że żaden z oskarżonych nie był wcześniej karany, podkreślał, że wszyscy przyznali się do winy oraz złożyli obszerne i szczegółowe wyjaśnienia już przy pierwszych przesłuchaniach. Dzięki temu - mimo rozmiarów sprawy - to postępowanie przebiegło sprawnie.

- Sąd, uznając winę oskarżonych, bierze pod uwagę nie tylko ich wyjaśnienia, ale również dokumenty zabezpieczone w sprawie, dotyczące np. przetargów, umów, czy też robót zlecanych przez PZD kontrahentom - mówił dalej sędzia Jędryka. - Sąd stwierdził, że zachodzi ścisła korelacja między treścią wyjaśnień oskarżonych, zeznaniami świadków, jak i treścią tych dokumentów (…). Biorąc pod uwagę zarówno postawę oskarżonych, jak i - przede wszystkim - kary, które zostały uzgodnione przez nich z prokuratorem - zwłaszcza wysokość dolegliwości finansowych - sąd uznał, że cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia postępowania dowodowego. Bo wina oskarżonych zostanie stwierdzona, a kary, jakie zostały zaproponowane we wnioskach, w ocenie sądu są karami sprawiedliwymi i dolegliwymi.

11 kolejnych oskarżonych czeka rozprawa, przygotowania do niej - według sędziego - to kwestia kilku miesięcy.

p/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.11.2021 15:32