GIOŚ krytykuje Grzegorza Watychę. "Decyzję burmistrza należy uznać za bardzo niekorzystną dla mieszkańców Nowego Targu"

Z powszechną krytyką spotkało się przeniesienie stacji pomiaru powietrza w Nowym Targu sprzed budynku Szkoły Podstawowej nr 1 na teren hali Gorce. W sprawie zabrał głos Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, cedując odpowiedzialność na władzach Miasta: "Przeniesienie stacji pomiarowej nie poprawi jakości powietrza w mieście, może natomiast w istotny sposób utrudnić ocenę wpływu działań naprawczych na jego poprawę".
Stacja zmieniła lokalizację w ubiegłym tygodniu. Pierwszy w tej sprawie głos zabrał Polski Alarm Smogowy.

– Jeśli zdecydujemy się przełożyć termometr spod pachy do kieszeni, to nie znaczy, że pozbędziemy się gorączki – komentował Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego, przy okazji informacji o zajęciu przez Nowy Targ pierwszego miejsca w rankingu miejscowości w Polsce z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem. I dodał: - Takie postępowanie to przejaw skrajnej niekompetencji gminy i Inspekcji Ochrony Środowiska, gdyż zerwanie ciągłości pomiarów uniemożliwi ocenę czy w mieście następuje poprawa jakości powietrza czy też nie. Bulwersujące i skrajnie nieprofesjonalne jest to, że GIOŚ nie dokonał pomiarów porównawczych w obu lokalizacjach. Takie pomiary powinny być prowadzone co najmniej przez trzy miesiące w sezonie jesienno-zimowym.

Interwencję w sprawie stacji w Nowym Targu podjął też Bartłomiej Orzeł, pełnomocnik premiera ds. czystego powietrza, który domaga się wyjaśnień od Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.

Władze Nowego Targu bronią się, że zmiana lokalizacji stacji monitoringu nie była spontaniczną decyzją podjętą przez Urząd Miasta. "Do chwili obecnej stacja zlokalizowana była na terenie Szkoły Podstawowej nr 1 przy Placu Słowackiego 14, ale pojawiła się koncepcja zagospodarowania tego terenu na cele szkoły, dlatego już w roku 2020 dyrekcja wraz z radą rodziców wystąpiły z prośbą do Burmistrza Miasta Nowy Targ o przeniesienie stacji monitoringu jakości powietrza. Nie było naszym celem pozbycie się stacji, a wręcz przeciwnie zabiegaliśmy wcześniej o zainstalowanie jeszcze jednej stacji pomiarowej Państwowego Monitoringu na terenie Nowego Targu" - czytamy w oświadczeniu.

Pod wybuchu afery GIOŚ oświadczył:

"W związku z przeniesieniem stacji pomiarów jakości powietrza w Nowym Targu z pl. Słowackiego 14 na al. Tysiąclecia 74, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska informuje, że przeniesienie to jest konsekwencją decyzji Burmistrza Miasta Nowy Targ.

Burmistrz, jako właściciel gruntu, na którym znajdowała się stacja, zwrócił się do GIOŚ o przeniesienie stacji monitorującej jakość powietrza w mieście. Jako uzasadnienie Burmistrz wskazał zmianę planów zagospodarowania terenu szkoły, na którym dotychczas zlokalizowana była stacja monitoringu jakości powietrza.

Co do zasady stacje monitoringu jakości powietrza powinny funkcjonować w wybranych lokalizacjach możliwie jak najdłużej - jest to niezwykle istotne dla monitorowania postępów w realizacji działań na rzecz ochrony powietrza. Z tego powodu decyzję Burmistrza należy uznać za bardzo niekorzystną dla mieszkańców Nowego Targu, bezpośrednich beneficjentów działań na rzecz czystego powietrza oraz z punktu widzenia zarządzania jakością powietrza w mieście.

Przeniesienie stacji pomiarowej nie poprawi jakości powietrza w mieście, może natomiast w istotny sposób utrudnić ocenę wpływu działań naprawczych na jego poprawę.

Jako, że miasto Nowy Targ jest jednym z miast o najwyższych stężeniach zanieczyszczeń powietrza w Polsce oraz starając się zapobiec sytuacji całkowitego braku danych dla tak ważnego ośrodka, GIOŚ, działając zgodnie z przepisami prawa, podjął wysiłki na rzecz znalezienia nowej lokalizacji dla stacji monitoringu jakości powietrza.

Analizy porównywalności wyników pomiarów poprzedniej i nowej lokalizacji wykonane zostały na podstawie wyników modelowania matematycznego, realizowanego na potrzeby Rocznych Ocen Jakości Powietrza przez Instytut Ochrony Środowiska-PIB. Wyniki modelowania określone dla lokalizacji przy al. Tysiąclecia 74 kształtowały się na zbliżonym poziomie do tych, które uzyskiwane były na stacji przy Placu Słowackiego 14. Dodatkowo, reprezentatywność stanowisk pomiarowych wykonana w 2021 roku wykazała, że nowa lokalizacja stacji pomiarów jakości powietrza w Nowym Targu przy al. Tysiąclecia 74 znajduje się w obszarze reprezentatywności wynoszącym 95%, co świadczy o dużym prawdopodobieństwie występowania stężeń pyłu zawieszonego PM10 oraz benzo(a)pirenu, zbliżonych do tych z lokalizacji przy Placu Słowackiego 14.

Pomimo starań GIOŚ na rzecz znalezienia nowej, porównywalnej lokalizacji, należy zwrócić uwagę na kwestię braku ciągłości pomiarów, który pozostaje istotnym problemem będącym konsekwencją decyzji władz miasta Nowy Targ. Zmiana lokalizacji stacji wiąże się bowiem zawsze z utratą ciągłości serii pomiarowych.

Dopiero analizy wyników pomiarów jakości powietrza prowadzonych w nowej lokalizacji wykażą, czy miejsce to będzie można uznać, z punktu widzenia ocen jakości powietrza, za docelowe".

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.12.2021 19:53