Nocna akcja ratunkowa w Tatrach

O 4 nad ranem zakończyła się akcja sprowadzana dwójki wspinaczy z Kościelca. - Chyba do końca nie byli przygotowani – mów Edward Lichota, ratownik TOPR.
W poniedziałek po godz. 16 ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego otrzymali zgłoszenie od dwójki osób, że potrzebują pomocy. Na pomoc wyruszyli ratownicy z Hali Gąsienicowej, którzy ustalili położenie osób w potrzebie, a następnie ruszyła grupa ratowników z Zakopanego.

- Dostaliśmy zgłoszenie od dwójki wspinaczy, którzy wybrali się na wschodnia ścianę Kościelca w dość trudnych warunkach pogodowych i śniegowych. Były duże opadu i duży wiatr, który potęgował to zagrożenie. Chyba do końca nie byli przygotowani. Wybrali się dość późno, a o 16 jest już ciemno - zaznacza Edward Lichota, ratownik TOPR.

Wspinacze zostali bezpiecznie sprowadzeni, a całonocna akcja ratunkowa zakończyła się o 4 nad ranem.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 21.12.2021 17:00