Akcje ratunkowe w rejonie Babiej Góry

Intensywnie rozpoczął się ten rok dla ratowników Sekcji Babiogórskiej Grupy Beskidzkiej GOPR. Przeprowadzili już trzy trudne wyprawy ratunkowe.
Pierwsza dotyczyła turystki schodzącej ze szczytu. Kobieta doznała urazu barku. "Po zabezpieczeniu termicznym i podaniu leków przeciwbólowych została sprowadzona z asekuracją do stacji ratunkowej na Markowych Szczawinach, a następnie ewakuowana do Zawoi, skąd udała się do szpitala" - relacjonują ratownicy.

Potem do Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku dotarło zgłoszenie o dwójce turystów, którzy utknęli w rejonie szczytu w bardzo złych warunkach atmosferycznych - mgła, bardzo silny wiatr, intensywny opad marznącego deszczu. Turyści zostali z asekuracją sprowadzeni przez ratowników do schroniska na Markowych Szczawinach. Działania zakończono o 6 rano.

Następnie ruszyła wyprawa ratunkowa po dwójkę turystów, którzy stracili orientację po południowej stronie Babiej Góry.

"Po dotarciu do turystów, ratownicy zabezpieczyli ich termicznie, sprowadzili na Markowe Szczawiny i ewakuowali do Zawoi. Działania zakończono w godzinach wieczornych. Wszystkie 3 wyprawy ratunkowe były prowadzone w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Wzięło w nich udział 13 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR" - czytamy w podsumowaniu.


opr. s/ zdj. M. Moskwa

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.01.2022 17:11