Lawiny w Morskim Oku
Lawina zeszła na schodki przy schronisku uszkadzając drewniane barierki i drogowskaz z piktogramami.
W Morskim Oku lawina zeszła przy samym schronisku. Śnieg samoczynnie wyjechał ze Marchwicznego Żlebu spadając na schodki, którymi schodzi się spod schroniska pod taflę jeziora.
Uszkodzone zostały drewniane barierki służące turystom do podtrzymywania się przy schodzeniu oraz słup z kierunkowskazami i piktogramami. Lawina była tak duża, że śnieg przebił taflę lodu na Morskim Oku.
- Lawina zeszła wczoraj ok. godz. 23 - informuje Tomasz Zając, pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego. - Temperatury się podniosły i śnieg zrobił się ciężki. Kolejna lawina zeszła też w kierunku Pówyspu Miłości na Morskim Oku - dodaje pracownik TPN informując, że mogą schodzić kolejne lawiny, w tym istnieje zagrożenie zejścia lawiny na szlak prowadzący do Morskiego Oka.
Z lawiniska nagrał film leśniczy z Morskiego Oka z ostrzeżeniem, że mogą schodzić kolejne lawiny.
ms/