Związki zawodowe w PPUZ już działają. Na pierwszy ogień pójdzie sprawa zwolnień wykładowców

NOWY TARG. - W pierwszej kolejności będziemy walczyć o przywrócenie do pracy zwolnionych wykładowców, bo podstawy zwolnienia są - według nas - prawnie wątpliwe - mówi dr hab. Maria Płonka, prezes zarządu działających już w Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej związków zawodowych.
O powstającej w „Podhalance” organizacji związkowej pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, gdy była ona w trakcie organizacji. Teraz działa już oficjalnie, ma swoje władze, a odpowiednie dokumenty złożone zostały dziś na dzienniku podawczym uczelni.

Przypomnijmy, pomysł założenia organizacji związkowej przy Związku Nauczycielstwa Polskiego zrodził się już jesienią, a jego genezą było podniesienie przez odwołanego rektora Roberta Włodarczyka pensum dla nauczycieli akademickich, bez podniesienia im wynagrodzenia. Siłą rzeczy jednak obecne wydarzenia i zwolnienia dyscyplinarne wykładowców, dokonywane przez uważającą się za p.o. rektora Biankę Godlewską-Dzioboń, będą pierwszym zadaniem związków.

Prezes Maria Płonka przypomina, że należeć do nich mogą wszyscy pracownicy uczelni, nie tylko nauczyciele akademiccy. Dodaje, że nabór trwa, a na dziś członków związku jest już ponad czterdziestu.

p/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.02.2022 15:49