Już nie tylko KNT i KTT

Tablice rejestracyjne pojazdów w obecnej formie weszły do użytku w roku 2000. Wtedy to zamiast czarnych tablic zaczęto wydawać białe, z czarnymi literami i cyframi.
Początkowo na tablicach znajdowała się poza numerem - polska, biało - czerwona flaga. Wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej zastąpiona została flagą Unii.

Tablicę rejestracyjną musi posiadać każdy dopuszczony do ruchu pojazd, a oznaczenie literowe na niej zależy od województwa i powiatu, gdzie samochód został zarejestrowany. W powiecie nowotarskim to KNT, a w powiecie tatrzańskim KTT. Symbole te pozwalały zidentyfikować rejon, z którego pochodzi pojazd.

Przy zakupie używanego pojazdu zarejestrowanego w tym samym powiecie, w którym ma zostać zarejestrowany przez nowego właściciela można było wnioskować, o pozostawienie dotychczasowego numeru rejestracyjnego. To spora oszczędność, bo nie trzeba wymieniać tablic rejestracyjnych i naklejki na szybie, które razem kosztują prawie 100 zł.

31 stycznia bieżącego roku weszły w życie przepisy pozwalające na zachowanie numeru rejestracyjnego nawet w sytuacji, gdy samochód zarejestrowanych był w innym powiecie, czy województwie. Prawo takie przysługuje w przypadku wszystkich zarejestrowanych w Polsce samochodów, o ile mają tablice rejestracyjne nowego typu, czyli czarne znaki na białym tle i europejską flagę. Oczywiście tablice muszą być kompletne i nie zniszczone, ale spełnienie tych warunków pozwala pozostawić dotychczasowe numery niezależnie od regionu, gdzie kupiliśmy samochód.

Oznacza to koniec rozpoznawania pochodzenia kierowcy po numerach samochodu. Nie będzie już pewności czy kierowca samochodu z tablicą zaczynającą się literami KNT to mieszkaniec powiatu nowotarskiego, a inny w numerami WE okazać się może naszym krajanem!

wo/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 12.02.2022 16:53