Beata Majcher reaguje na krytykę monitoringu mediów. "To samo robi Kraków i Sopot"
- Wszyscy korzystają z monitoringu - przekonuje Beata Majcher, dyrektor Zakopiańskiego Centrum Kultury, która tłumaczy, dlaczego zleciła monitorowanie wpisów w mediach dotyczących miasta, wydarzeń w mieście, a także wpisów personalnie odnoszących się do włodarzy miasta.
O sprawie pisaliśmy w artykule pt. "Sprawdzą co media piszą o Zakopanem. Miasto wynajęło firmę". Przypomnijmy, iż ZCK przeprowadziło przetarg na monitoring mediów. Monitoring ma odpowiedzieć m.in. na pytanie jaki jest odbiór i promocja z wydarzeń organizowanych w mieście, ale nie tylko. Sprawdzone ma być także jakie treści media publikują personalnie o burmistrzach miasta.
Głównym z kryteriów przetargowych było monitorowanie maksymalnie 30 haseł związanych z wydarzeniami organizowanymi w przestrzeni miasta Zakopane. Ten monitoring ma odpowiedzieć na pytanie, czy organizowane wydarzenia zapewniają miastu odpowiednią promocję, a pieniądze przeznaczone na organizację wracają w formie budowania pozytywnego wizerunku u odbiorców.
Inicjatywa ta spotkała się z licznymi głosami krytyki. Zarzucano m.in. bezcelowe wydawanie publicznych pieniędzy. „Za wasze pieniądze chcą wiedzieć co o nich myślicie” - pisano w komentarzach.
Jednak zdaniem dyrektor placówki Beaty Majcher, przedstawiane ostatnio w mediach informacje dotyczące monitoringu mediów, z którego korzysta Zakopiańskie Centrum Kultury, nie odzwierciedlały w pełni jego celu, a także nie dawały szerszego kontekstu o powszechnym stosowaniu tego narzędzia przez wszystkie samorządy. - Niech przykładem będzie Sopot i Kraków, które podobnie jak Zakopane monitorują także hasła związane z władzami miasta (Jacek Majchrowski, Jacek Karnowski) i płacą za tę usługę odpowiednio ponad 20 tys. i ponad 40 tys. rocznie – podkreśla.
- Dzięki zleconym gotowym analizom otrzymujemy ze wszystkich mediów: internetu, prasy, radia, telewizji oraz mediów społecznościowych (z oficjalnych publicznych kont i fanpag’ów) wybrane już pod kontem interesujących nas treści materiały drukowane i elektroniczne, które są niezwykle przydatne wielu osobom na różnych stanowiskach zarówno w samym ZCK, jak również w wydziałach Urzędu Miasta Zakopane oraz w Radzie Miasta Zakopane – tłumaczy. - Monitoring mediów jest bardzo wartościowym i szeroko wykorzystywanym narzędziem, pozwalającym m.in. na ocenę skuteczności dotychczasowych działań z zakresu promocji i komunikacji społecznej, a na jej podstawie planowania kolejnych kampanii, obliczanie ekwiwalentu reklamowego istotnego z punktu widzenia współpracy z partnerami biznesowymi, analizę wydźwięku przekazywanych informacji, poznanie opinii i sugestii ich odbiorców oraz ewentualne szybkie reagowanie na nie, poznawanie aktualnych trendów.
- Monitoring mediów jest więc bardzo istotny nie tylko dla promocji Miasta, ale także dla komunikacji z mieszkańcami, która jest przecież obowiązkiem każdego samorządu. Jej realizowanie w sposób skuteczny i nowoczesny nie jest obecnie możliwe bez tego narzędzia, a korzyści dla Miasta, ale także dla samych Mieszkańców, są znaczne. Jednocześnie podkreślić trzeba, że koszt monitoringu mediów jest mniejszy niż koszt zlecenia analiz i opieki medialnej zewnętrznej agencji PR. Także kwoty przeznaczane przez inne samorządy na ten cel często są wyższe, niż te ponoszone przez Zakopiańskie Centrum Kultury, co można sprawdzić w internetowych Biuletynach Informacji Publicznej – wskazuje szefowa placówki.
r/