Wójt: "Czarny Dunajec zaczyna być miejscowością widmo". Dlatego powinien zostać miastem

Rada gminy zdecydowała, że wystąpi z wnioskiem do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o nadanie Czarnemu Dunajcowi statusu miasta. Zdaniem wójta Marcina Ratułowskiego, może to ochronić miejscowość przed wyludnianiem się oraz pomóc w ściągnięciu inwestorów.
Wcześniej zgodzili się na to mieszkańcy. Za przywróceniem praw miejskich zagłosowało 57,9 % mieszkańców Czarnego Dunajca i 67,8 % mieszkańców całej gminy. Kluczowa była teraz decyzja radnych.

- Sołectwo w konsultacjach społecznych wypowiedziało się pozytywnie z dużą przewagą. 57% mieszkańców to bardzo mocny mandat. Zdecydowana większość. Demokracja polega na tym, że nie wszyscy są zadowoleni z głosowania, ale większość opowiedziała się za - przekonywał na sesji wójt Marcin Ratułowski. - Uzasadniałem to dobrem i rozwojem Czarnego Dunajca, jako najważniejszej miejscowości naszej gminy. Konieczne są takie zmiany, żeby zachęcić inwestorów, żeby zainwestowali w naszej miejscowości. Czarny Dunajec wyludnia się, ludzie wyjeżdżają. Jest 3800 mieszkańców zameldowanych, a 2800 przebywa na terenie gminy. Proboszcz mówi, że jest jeszcze mniej. Są ulice, Kmietowicza, gdzie co drugi dom to opustoszały. Czarny Dunajec zaczyna być miejscowością widomo. Dlatego konieczne są zmiany i konieczny jest rozwój gospodarczy, infrastrukturalny, a takim impulsem jest nadanie statusu miasta - tłumaczył.

Wójt podkreślał, że mieszkańcy na zmianie statusu mogą tylko zyskać, a nie stracić.

W głosowaniu 15 radnych poparło uchwałę o wystąpieniu z wnioskiem o nadanie statusu miasta miejscowości Czarny Dunajec, 2 wstrzymało się od głosu. Uchwała została przyjęta.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 16.02.2022 08:10