125 rocznica urodzin zapomnianego bohatera Podtatrza – Wendelina Dziubka, twórcy i dowódcy Legii Spisko-Orawskiej (1919) oraz Tajnej Organizacji Wojskowej (1920)

4 marca mija 125. rocznica urodzin porucznika Wendelina Dziubka, jednego z najwybitniejszych Orawiaków, zasłużonego bojownika o przyłączenie Spisza i Orawy do Polski w latach 1918-1920, jednej z najważniejszych postaci grupy, której zawdzięczamy przynależność tych terenów do Polski, a więc przebieg granicy państwa – w tym dostęp do szczytu Babiej Góry.
Jego osoba, mimo wielkich zasług, jest dziś niestety jeszcze zapomniana, w Polsce w praktyce całkiem nieznana. Jest upamiętniana na Orawie, ale nie doczekała się jeszcze należnych jej państwowych honorów.

Wendelin Dziubek urodził się 4 marca 1897 r. w Jabłonce na Górnej Orawie, wówczas znajdującej się w granicach Węgier. Od młodości aktywnie działał na rzecz Polski – od 1912 r. był członkiem Towarzystwa Miłośników Języka Ojczystego w Jabłonce „zrzeszającego orawską młodzież, uczącą się w szkołach węgierskich, a chcącą poznawać literacki język polski”, w lipcu 1913 r. uczestniczył w III Zjeździe Związku Podhalan w Czarnym Dunajcu, a rok później, 26 lipca 1914 r., był w składzie orawskiej delegacji na uroczysty „Dzień Spiża i Orawy” w Zakopanem, w czasie którego nagłaśniano problemy „Polaków na Górnych Węgrzech”.

W czasie I wojny światowej, „po przeszkoleniu w węgierskiej szkole oficerskiej został w dniu 15 października 1915 roku przydzielony do XV Pułku Honwedów i wysłany na front. Jako oficer węgierski bierze czynny udział w kampaniach I wojny światowej, aż do jej zakończenia i rozpadu monarchii Austro-Węgierskiej” (Leon Rydel, „Orawa” nr 4-6 z 1990 r.).
Po powrocie z wojny, w listopadzie 1918 r. dowodził oddziałem Wojska Polskiego, który obsadzał posterunki wojskowe w Jabłonce i od Chyżnego, przez Lipnicę Wielką, Rabczycę oraz Rabczę, po Półgórę „chroniąc ją tym sposobem przed najazdem czeskim”. Gdy „w czasie świąt Bożego Narodzenia w 1918 dwa plutony wojska czeskiego zaatakowały wieś Chyżne. Z oddziałem ludzi będących w Jabłonce Dziubek zmusił Czechów do ustąpienia z Chyżnego do Trzciany”. 31 grudnia 1918 r. był, z ramienia Wojska Polskiego, członkiem polskiej delegacji na polsko-czechosłowackie rokowania graniczne w Chyżnem i następnie sygnatariuszem zawartego tam Układu Chyżniańskiego, o tymczasowej granicy polsko-czechosłowackiej na Orawie, która przebiegała wówczas podobnie do dzisiejszej, z tym że po stronie polskiej były jeszcze sąsiadujące z Chochołowem, dwie wsie podtatrzańskie Sucha Góra i Głodówka.

Po otrzymaniu po 13 stycznia 1919 r. rozkazu opuszczenia Orawy, rozkazu potem wielokrotnie krytykowanego przez Sejm Ustawodawczy (m.in. przez Wojciecha Korfantego, Wincentego Witosa), odmaszerował do Czarnego Dunajca. Zorganizował tam (w ramach 1 Pułku Strzelców Podhalańskich) Legię Spisko-Orawską, liczącą przy stałym stanie ponad 200 żołnierzy z osób, które uciekły z okupowanego wtedy przez Czechosłowację Spisza i Orawy. Został dowódcą całej Legii jak i wchodzącej w jej skład Kompanii Orawskiej liczącej ponad 110 żołnierzy. Przeprowadził wtedy m.in. nocny atak „na konnicę czeską stacjonującą w Jabłonce. Zabrawszy 2 plutony piechoty i 1 pluton karabinów maszynowych nocą zaskoczył posterunki czeskie, zarekwirował im najlepsze konie wręczając jednemu z żołnierzy czeskich pismo, z żądaniem opuszczenia ziemi orawskiej, gdyż w przeciwnym razie uprowadzi im wszystkie konie. Po 3 dniach konnica czeska opuściła Jabłonkę, a na jej miejsce przybyła piechota, która nie była [już] w stanie całkowicie zamknąć granicy”.
Po ogłoszeniu zapowiedzi przeprowadzenia na Spiszu i Orawie plebiscytu, który miał zadecydować o przynależności państwowej tych regionów, w 1920 r. stworzył na Orawie Tajną Organizację Wojskową, której kadrę stanowili żołnierze Legii Spisko-Orawskiej, a on był jej komendantem. TOW miała na Orawie ponad 600 zaprzysiężonych członków w 36 orawskich miejscowościach (od Harkabuza po Erdutkę), a podlegała Ministerstwu Spraw Wojskowych. Niezależnie od tego, wiosną 1920 r., na wniosek Komisji Międzysojuszniczej Plebiscytowej, był organizatorem Straży Granicznej na Orawie, w skład której wprowadził członków TOW. Do plebiscytu nie doszło. Polska walcząca wówczas z naporem wojsk sowieckich została zmuszona do wyrażenia zgody na rezygnację z przeprowadzenia plebiscytu i zdaniu się na decyzję Rady Ambasadorów. Po jej ogłoszeniu 28 lipca 1920 r. nastąpił podział terenów plebiscytowych. Polsce przypadła niewielka ich część, mimo to w niedzielę 8 sierpnia 1920 r. zorganizowano w Jabłonce wielką uroczystość, po uroczystej mszy świętej „odbyła się defilada Kompanii Honorowej i Banderii Konnej pod dowództwem por. Wendelina Dziubka”. Nastąpiło też rozwiązanie Tajnej Organizacji Wojskowej.

Później walczył na froncie wojny z bolszewikami, gdzie został ranny.

Za te działania odznaczony został m.in. Krzyżem Niepodległości, Medalem Pamiątkowym za wojnę 1918-1921, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości, Krzyżem Legionowym, a także Srebrnym Krzyż Zasługi.
Po przeniesieniu do rezerwy w stopniu porucznika, ukończył seminarium nauczycielskie w Krakowie, po czym został kierownikiem szkoły powszechnej w Jabłonce. Z jego inicjatywy powstały tam Ogniska Towarzystwa Szkoły Ludowej i Związku Nauczycielstwa Polskiego, których był prezesem. Zainicjował budowę Domu Ludowego, w którym 17 lipca 1929 r. uroczyście witał prezydenta Ignacego Mościckiego, podczas jego wizyty na Orawie. W 1931 r. był jednym z organizatorów Związku Spisko-Orawskiego i członkiem jego zarządu do chwili przekształcenia go w Związek Górali Spisza i Orawy w 1936 r. Na początku roku szkolnego 1933/1934, został przeniesiony do Odrowąża.

Zmarł 25 stycznia 1939 r. w Podwilku. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Jabłonce, a pogrzeb miał charakter orawskiej manifestacji patriotycznej, „był manifestacją żalu i uznania jego zasług”, przybyły nań „liczne tłumy miejscowej ludności, młodzież szkolna z nauczycielstwem, delegacje ze wszystkich wsi orawskich, ludność i dzieci z Odrowąża, reprezentacje władz powiatowych z Nowego Targu, przedstawiciele ZNP, duchowieństwo ze Spisza i Orawy”. Depesze kondolencyjne nadesłali m.in. wojewoda śląski – dr Michał Grażyński i rektor Akademii Górniczo-Hutniczej z Krakowa – prof. Walery Goetel.

Przy jego grobie w Jabłonce, w dniu Święta Niepodległości organizowany jest od lat uroczysty orawski apel poległych. Jego imię nosi jedna z ulic w Jabłonce. Upamiętniony jest też na pomniku w Podsarniu odsłoniętym przez Prezydenta Andrzeja Dudę 23 listopada 2018 r., a także tabliczką na pomniku Murze Orawskich Ojców Niepodległości w Lipnicy Wielkiej odsłoniętym 4 lipca 2020 r.

WTL Orawa 1918, na zdj. Porucznik Wendelin Dziubek w mundurze, ok. 1928 r. (źródło: „Poznaj bohaterów”, Orawa2024.pl; zdjęcie ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego) oraz nagrobek Wendelina Dziubka na cmentarzu parafialnym w Jabłonce, fot. Paweł Pastwa - źródło: „Grób Wendelina Dziubka na cmentarzu parafialnym w Jabłonce”, Orawa2024.pl).

opr.s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 04.03.2022 11:53