Irakijczyk przyszedł pieszo do Jabłonki. Trzeci raz próbował dostać się do Szwecji

ORAWA. W niedzielne przedpołudnie, funkcjonariusze Straży Granicznej z Zakopanego zatrzymali w Jabłonce 26-letniego obywatela Iraku.
Pobyt mężczyzny w Polsce był niezgodny z przepisami dotyczącymi warunków wjazdu i pobytu na terytorium RP. Jak się okazało, 26-letni cudzoziemiec nielegalnie przekroczył granicę wbrew obowiązującym przepisom pieszo ze Słowacji do Polski w rejonie byłego przejścia granicznego Chyżne-Trstena. Obywatel Iraku nie posiadał ważnych dokumentów podróży oraz wizy. Mężczyzna przedstawił podczas kontroli jedynie kopię zaświadczenia potwierdzającego pobyt obywatela kraju trzeciego na terytorium Słowacji.

Mężczyzna kilka miesięcy temu wyjechał z Iraku i podróżując przez Turcję-Grecję-Albanię-Macedonię-Bośnię-Serbię-Węgry-Słowację dotarł do Polski. Dalsza jego podróż miała biec przez Litwę do Szwecji, gdzie chciał podjąć naukę oraz pracę. Była to już trzecia podróż 26-latka do Europy, za którą zapłacił 2000 euro.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zakopanem, we współpracy z Centrum Współpracy Policyjnej i Celnej w Trstenie, ustalili że Irakijczyk otrzymał decyzję administracyjną o opuszczeniu terytorium Republiki Słowackiej, oraz że procedura wydalenia na chwilę obecną nie jest możliwa.

W związku z możliwością legalnego pobytu wyłącznie na terytorium Słowacji, sporządzono protokół kontroli legalności pobytu cudzoziemca na terytorium RP. Dodatkowo za przekroczenie granicy wbrew przepisom Irakijczyk został pouczony.

Późnym popołudniem cudzoziemca zwolniono i zezwolono mu na powrót do miejsca legalnego pobytu na terytorium Słowacji.

Źródło: KOSG, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.03.2022 08:40