ZAKOPANE. Młodzież z Zespołu Szkół Budowlanych przygotowała uroczystość mającą uczcić pamięć Polaków, którzy zginęli za wschodnią granicą naszego kraju.
Na odczytanej liście poległych znalazło się blisko 30 nazwisk oficerów pochodzących z terenu powiatu tatrzańskiego. Wśród nich znaleźli się m.in. były burmistrz Zakopanego oraz profesorowie z Liceum Ogólnokształcącego im. O. Balzera.
- Ci którzy nie wyciągają wniosków z historii i nie chcą się jej uczyć, to muszą tą historię przeżywać na własnej skórze na nowo. Dzisiaj Europa po tym co dzieje się na Ukrainie dostrzega, że to nie jest literackie stwierdzenie, tylko fakt - mówił Piotr Bąk, starosta tatrzański.
Pamiątkowa tablica „Golgota Wschodu” znajdująca się na kolumbarium zawiera w sobie ziemię z miejsc uświęconych krwią Polaków. W poprzednich latach każdego roku przywożono kolejne próbki ziemi, jednak w tym roku wojna, a wcześniej pandemia to uniemożliwiły.
- Każdego roku ta ziemia była tu uroczyście umieszczana w tej tablicy zakopiańskiego kolumbarium. Dzisiaj po raz pierwszy ziemia nie jest przywieziona. Na wschodzie jest wojna. Witać, że dotychczasowy czas został dobrze wykorzystany przez młodzież. Nie wiadomo kiedy ponownie będzie można tam jechać - zaznacza Piotr Bąk.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński