Jest wniosek do NIK o przeprowadzenie kontroli w zakopiańskim szpitalu

ZAKOPANE. Poseł Jagna Marczułajtis-Walczak podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej zapowiedziała złożenie wniosku do NIK, o przeprowadzenie doraźnej kontroli w zakopiańskim szpitalu powiatowym, zamykania i ponownego otwierania oddziału ginekologiczno-położniczego. - Są tu rzeczy, które nie powinny mieć miejsca - mówiła parlamentarzystka. Główne nieprawidłowości jej zdaniem to - brak odpowiedniego porozumienia na linii pracownik-pracodawca.
Na te słowa, które te padły podczas zorganizowanego przez położne protestu i konferencji prasowej zareagowała dyrektor Szpitala Powiatowego im. dr Tytusa Chałubińskiego. Regina Tokarz zarzuciła poseł - "próbę zaostrzenia konfliktu w szpitalu"

Jagna Marczułajtis-Walczak zgodnie z zapowiedzią skierowała do prezesa Najwyższej Izby Kontroli prośbę o "podjęcie czynności kontrolnych w Szpitalu Powiatowym im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem w zakresie jego funkcjonowania oraz wydatkowania środków."

W piśmie czytamy: "W ciągu ostatnich trzech lat Dyrekcja Szpitala kilkakrotnie podejmowała decyzję o zawieszeniu przyjmowania pacjentek na Oddziale Ginekologiczno- Położniczym zasłaniając się COVID-19. Skutkiem zawieszenia Oddziału Ginekologiczno-Położniczego w Zakopanem było to, że mieszkanki Zakopanego i okolic musiały jeździć do szpitala w Nowym Targu, który oddalony jest o 23 km. Warto wspomnieć, że Oddział Ginekologii został wyremontowany, ale przed ostatnim zawieszeniem 1 grudniu 2021r. był czynny tylko tydzień. Później decyzją Dyrekcji Szpitala został on przekształcony w oddział leczenia pacjentów zakażonych SARS-CoV-2. Formalnie na oddziale znajduje się 15 łóżek, ale dyrekcja posługuje się danymi, wykazując, że łózek jest 27 na oddziale. Takie działanie powoduje, że statystyki obłożenia oddziału zostają świadomie obniżone, a przecież kryterium obłożenia łóżek jest istotnym elementem przy podejmowaniu decyzji. Ponadto w Szpitalu mają jeszcze miejsce niezgodności kadrowo-płacowe personelu w szczególności w naliczaniu godzin pracy personelu co przekłada się na zmniejszone wynagrodzenia. Wszystkie te powyżej zasygnalizowane sytuacje powodują duży stres zarówno wśród mieszkanek Podhala jak i dla pracującego tam personelu.

Biorąc pod uwagę powyższe proszę o skontrolowanie działań Szpitala Powiatowego w Zakopanem i potraktowanie sprawy jako bardzo pilnej, ze względu na niepokój społeczny tą sprawą."

Do wniosku dołączono kopie interwencji poselskich podejmowanych w sprawie oddziału ginekologiczno-położniczego oraz inne listy i dokumenty, które wpłynęły do jej biura poselskiego, a dotyczą zakopiańskiego szpitala.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.04.2022 13:16