Dziś w wielu miejscach na Podhalu termometry pokazywały w cieniu +22°C. Było naprawdę ciepło. Niestety, wiosenna pogoda od piątku zacznie ustępować zimowej. Na koniec tygodnia termometry pokażą tylko +11°C, a w sobotę tylko +4°C. W dodatku zacznie padać deszcz, który zmieni się w śnieg.
Święta Wielkanocne będą miały jesienną, a momentami zimową aurę. Na Wielką Niedzielę synoptycy zapowiadają tylko +5°C w dzień i opady śniegu, a Wielki Poniedziałek przywita nas mróz -3°C. Dopiero od przyszłej środy pogoda na Podhalu będzie wracać na wiosenne tory.
r/