Nowotarżanin ukarany za spalanie śmieci w piecu
NOWY TARG. Sąd Rejonowy zakończył postępowanie w sprawie potwierdzonego przez pracowników Urzędu Miasta procederu spalania odpadów w kotle c.o. Próbka pobrana była w październiku ub. roku. Na nowotarżanina nałożona została kara w wysokości 1 760 zł (w tym koszty sądowe). - Była to kara zmiarkowana - komentuje burmistrz.
- Szanowni mieszkańcy Nowego Targu apeluję do państwa o przestrzeganie bezwzględnego zakazu spalania odpadów. Takie działanie jest wykrywalne. Po co narażać się na karę, która może maksymalnie wynieść 5 tys zł. W tym przypadku była to kara zmiarkowana, sąd znalazł jakieś okoliczności łagodzące. Ale kara może być dolegliwsza, jeśli proceder spalania śmieci w kotle zostanie udowodniony - przestrzega Grzegorz Watycha.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska przeprowadzili ponad 30 kontrole nieruchomości w zakresie stosowania i przestrzegania przepisów o ochronie środowiska. Kontrole przeprowadzane były głównie w zakresie ochrony powietrza, gospodarki wodno-ściekowej oraz odpadów. W związku z podejrzeniem spalania odpadów, podczas prowadzonych działań kontrolnych pobrano dwie próbki odpadów paleniskowych, które zostaną przesłane do akredytowanego laboratorium, celem potwierdzenia spalania niedozwolonych substancji.
s/