NOWY TARG. Przy okazji porozumienia jakie ma zostać podpisane pomiędzy władzami Miasta a GDDKiA odnośnie zagospodarowania i utrzymania zieleni na tarczy ronda na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 47 z ulicą Kolorową - pojawił się po raz kolejny wątek współfinansowania tego zadania przez gminę Szaflary.
Z wnioskiem do GDKKiA o przekazanie miastu utrzymania zieleni na tarczy ronda, wystąpił sam magistrat w związku z "zamiarem poprawy estetyki rond na terenie miasta Nowy Targ". - Zakład Gospodarczy Zieleni i Rekreacji utrzymuje już kilka rond, które są w zarządzie Generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czy Powiatowego Zarządu Dróg. By można było przystąpić do zagospodarowania i wykonania zieleni na kolejnym rondzie konieczne będzie zawarcie porozumienia i przejęcie przez Miasto obowiązków zarządcy drogi w zakresie utrzymania zieleni i estetyki na rondzie - tłumaczył naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Spraw Lokalowych Paweł Maczek.
Rondo i nowotarskie i szaflarzańskie
Już w trakcie prezentacji radnym podczas posiedzenia komisji zamysłu podpisania wspomnianej umowy, radny Bartłomiej Garbacz, po upewnieniu się, że granica miedzy Nowym Targiem a Szaflarami przebiega przez środek owego ronda, zapytał, czy gmina Szaflary też będzie takie porozumienie zawierała i czy dołoży się finansowo do zagospodarowania i utrzymania terenu. W odpowiedzi usłyszał, że "decyzja jest taka, by to Miasto podjęło tę inicjatywę".
Radny jednak powtórzył, że współfinansowanie przez oba samorządy logiczne. - To rondo to taka sama wizytówka Szaflar, jak i Nowego Targu - zauważył.
Do tematu wrócono podczas sesji. Paweł Liszka chciał wiedzieć, czy były podejmowane z gminą Szaflary rozmowy na temat wspólnego utrzymania ronda leżącego na granicy gminy i Miasta. - Rondo powinno być utrzymywana po połowie. Taka umowa o współfinansowaniu powinna zostać zawarta z wójtem Szaflar - mówił radny.
"Każdy miałby chęć reklamować swój samorząd"
- Rozmowy z wójtem Szaflar były prowadzone, odkąd to rondo powstaje. Był bardzo intensywne. Wiele starań gmina Szaflary czyniła, by ta droga i to rondo nie powstało - odparł burmistrz. - Inwestorem zastępczym była gmina miasto Nowy Targ. To my prowadziliśmy inwestycje za pieniądze prywatnego inwestora. Ta umowa ma na celu celu, by był jeden organizator tej zieleni. Teraz, gdy to rondo powstało i decyzje budowlane są ostateczne, to każdy miałby chęć, by to rondo podzielić i reklamować swój samorząd. Natomiast niezależnie od przebiegu granicy administracyjnej, staję na stanowisku, że miasto jako inwestor zastępczy tego ronda powinno być tym, który decyduje co na tym rondzie będzie i jak będzie ono zagospodarowane i stąd taka prośba nasza była do Generalnej Dyrekcji, żeby usankcjonować to odpowiednią umową - tłumaczył Grzegorz Watycha.