Kolejnym zawodnikiem po Krzysztofie Zapale oraz Łukaszu Batkiewiczu, który w bieżącym sezonie będzie musiał uporać się z kontuzją jest Tomasz Malasiński. - Naciągnąłem lub naderwałem mięsień przywodziciela, więcej będę wiedział po czekających mnie wkrótce badaniach - mówi nowotarski hokeista.
W tym momencie czuję straszny ból - dodaje Tomasz Malasiński. Kontuzja nowotarżaninowi przytrafiła się na środowym porannym treningu.
Nie jest to najlepsza wiadomość dla szkoleniowca oraz włodarzy "Szarotek", gdyż już za niecały tydzień czeka ich najważniejsze spotkanie w bieżącym sezonie. Hokeiści Wojasa Podhale zmierzą się z drużyną Naprzodu Janów, która jest ich bezpośrednim rywalem w walce o najlepszą szóstkę pierwszej rundy rozgrywek Polskiej Ligi Hokejowej.
Marcin Spyrła
www.podhale-nowytarg.pl