Rabka zmienia strategię. Już nie jest miastem dzieci

- Mamy w Rabce-Zdroju więcej emerytów niż dzieci w wieku szkolnym - mówi burmistrz Leszek Świder, a radni wskazują, że trzeba w uzdrowisku tworzyć więcej atrakcji dla seniorów, a nie tylko dla najmłodszych.
- Niestety, Rabka była kiedyś uzdrowiskiem dla dzieci , teraz mamy więcej starszych osób jak dzieci. Jak przyjeżdżają, to przeważnie starsi. Może warto opracować wspólnie program dla tych seniorów. Chodzi o jakieś imprezy, dansingi, coś co by sprawiło, żeby seniorzy chętnie tu przyjeżdżali i żeby zostawiali w Rabce troszkę tych pieniążków. Bo myślę, że jest to najpewniejszy w tej chwili turysta. Może warto taką strategię, wspólnie z Uzdrowiskiem Rabka, Śląskim Centrum przemyśleć – zaproponowała radna Aleksandra Koper.

Również radny Paweł Rogowiec podkreślił, że miasto powinno myśleć również o dorosłych i emerytach, tworząc kolejne atrakcje. Jego zdaniem, wiele osób chodzi w góry, po to też przyjeżdża do Rabki, dlatego należy tworzyć parkingi w miejscach, gdzie ruszają w góry. - Skupiliśmy się na organizowaniu atrakcji dla dzieci, a zapomnieliśmy o dorosłych i emerytach. Żyjemy w górach i powinniśmy im te góry otworzyć. Stworzyć warunki dojazdu, zaparkowania, zatrzymania się, odpoczynku, typu wiaty, ławostoły. Tego nie ma w Rabce – podkreślał.

Zgadza się z tym burmistrz Leszek Świder. Proponuje, aby to właśnie znalazło się w opracowywanej strategii rozwoju miasta. - Statystyki pokazują, że jeśli chodzi o mieszkańców gminy Rabka-Zdrój, mamy więcej seniorów niż dzieci chodzących do szkoły - mówi. - Trzeba wziąć to pod uwagę tworząc strategię miasta. Na razie planuje w odbudowywanej willi Anioł zorganizować miejsce dla seniorów, w którym mogą się spotykać i działać - mówi burmistrz.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.05.2022 19:00