Olimpiada Skarbowa zagości jednak w Nowym Targu

NOWY TARG. Do imprezy przymierzano się od 2019 roku. Jednak rok 2020 pokrzyżował plany nie tylko Fundacji Skarbowości, czyli organizatorowi Mistrzostw Polski skarbowców. Kolejny rok nie był lepszy. Dopiero teraz zdecydowano się na przygotowanie trzydniowej imprezy.
Uczestników będzie mniej, niż zakładano przed trzema laty - bo około 1 700. W sumie do Nowego Targu przyjedzie ok. 2 tys. osób z całego kraju - pracowników i funkcjonariuszy KAS, CIRF, MF. XIX Mistrzostwa Polski Skarbowców przebiegać będą pod hasłem "Solidarni z Ukrainą".

Olimpiada Skarbowa rozpocznie się 26 maja i potrwa do 28 maja. W tym czasie rozegranych zostanie kilkanaście konkurencji sportowych: bieg na dystansie ok.5 km, nordic walking ok.5 km, strzelanie, skok w dal, tenis stołowy, tenis ziemny, badminton, pływanie stylem dowolnym 50 m, turniej piłki nożnej „piątek” (mężczyźni), piłka siatkowa (drużyny mieszane), przeciąganie liny (kobiety). Dodatkowo rozegrany zostanie wyścig kolarski o Puchar Burmistrza Miasta Nowego Targu.

Prócz nagród w zawodach, przewidziano także inne wyróżnienia, w tym "EkoSkarbuś 2022" dla wszystkich jednostek, które w ramach CSR/Społecznej Odpowiedzialności Administracji Skarbowej przywiozą do Nowego Targu nakrętki plastikowe, które zostaną przekazane na rzecz lokalnego Stowarzyszenia CHATKA, na zakup specjalistycznego stołu do rehabilitacji niemowląt i małych dzieci.

Dwa lata temu - m. in. na forum Rady przetoczyła się dyskusja na temat współorganizowania przez Miasto - Olimpiady Skarbowców. Radni podważali sens wydawania - wtedy - z budżetu nowotarskiego kwoty 80 tys zł na ten cel. Środki te przewidziano na gadżety i materiały promocyjne dla uczestników zawodów, a także koszty przygotowania miejskiej infrastruktury na potrzeby zawodów. Zakwaterowanie i pobyt - uczestnicy pokrywają sami.

Burmistrz przekonywał, że "to dobry ruch promocyjny i w przyszłości zaowocuje kolejnymi profitami". - Po naszej stronie jest pakiet promocyjny, udostępnienie po preferencyjnych cenach obiektów sportowych, sceny - wymieniał i dodał, że wkład środków z budżetu miasta "będzie w przyszłości procentował napływem gości i pobudzeniem sektora turystycznego". - Naszą inicjatywą jest dodanie do dyscyplin wyścigu rowerowego, dla promocji ścieżek rowowych w Nowym Targu i najbliższej okolicy - tłumaczył.

Jak sytuacja wygląda dziś? - Okoliczności się zmieniły. Będzie mniej uczestników, więc i mniej pakietów promocyjnych zostanie przygotowanych. Oszacowaliśmy na nowo koszty, ale cały czas ustalamy warunki rozgrywania zawodów i z tego wynikną ostateczne koszty jakie poniesie Miasto. Bedą one znacząco niższe, niż ta sprzed dwóch lat. Chociaż koszty będą niższe, to pozostaje ta sama korzyść dla Miasta. Przyjedzie do nas dużo osób, które nigdy wcześniej nie były w Nowym Targu. Jeśli tylko pogoda pozwoli będą mogli skorzystać z walorów Miasta i okolic - mówi w rozmowie z Podhale24 - burmistrz Grzegorz Watycha.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 17.05.2022 18:20