Nowy asfalt w Dolinie Chochołowskiej, choć turyści pragną dzikości przyrody (zdjęcia)

Drogowcy położyli nową nakładkę na całej długości dotychczasowego asfaltowanego odcina począwszy od szlabanu przy wejściu, który ciągnie się przez ok. 3,5 km. Zdania wśród turystów są skrajnie podzielone.
Asfaltowy odcinek w Dolinie Chochołowskiej doczekał się remontu. Drogowcy kończą kłaść ok. 3,5 km nowej nakładki na trasie, gdzie kursowała kolejka Rakoń. Wcześniej na tym odcinku nawierzchnia pełna była dziur oraz asfaltowych łat.

Ze nowej nawierzchni niezadowoleni są turyści, którzy pragną dzikości przyrody oraz bliskiego kontaktu z naturą. - Całkiem Tatry zaasfaltują. Tu nie powinno być takich udogodnień - mówi turystka, której ekwipunek wskazuje na dłuższą niż jeden dzień wędrówkę w góry.

Ze zmian zadowoleni są rodzice, którzy pchają wózki ze swoimi pociechami. - Wreszcie możemy bez wysiłku pokonać ten fragment. W wózku mamy małe kółka przez co mieliśmy wcześnie problemy - ojciec pchający wózek z bliźniakami. - Dobrze, że są takie miejsca, gdzie rodzice z małymi dziećmi mogą wjechać - dodaje.

Ze zmian cieszą się także rowerzyści, którzy bardzo chętnie odwiedzają dolinę.

Drogowcy mają jeszcze obsypać pobocza, gdyż powstały miejscami nawet 10 cm progi z asfaltu.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 21.06.2022 18:01