Zakończenie roku szkolnego w Nowym Targu z poślizgiem. Zamieszanie z godziną rozpoczęcia imprezy

NOWY TARG. Na uroczyste zakończenie roku szkolnego w budynku Miejskiego Centrum Kultury stawili się dziś rodzice i dzieci o godzinie 9.00. - Dzieci przygotowywały się od rana do występów, a tu okazuje się, że wszystko zostało przeniesione na popołudnie - mówi nam jeden z rodziców.
Z jego wyjaśnień wynika, że część rodziców i dziadków jest mocno poirytowanych zamieszaniem. Część zapowiedziała, że nie wróci ponownie z dziećmi na godzinę 13.00. Dyrektor MCK Andrzej Lichosyt tłumaczył opiekunom, że "godzinę zmieniono bez jego wiedzy".

- Sala była wynajęta i jest gotowa od 9.00, wszystko jest podpięte i czekamy. Sam byłem zdziwiony, że nic się nie zaczęło - mówi w rozmowie z Podhale24 zaskoczony dyrektor.

Na razie w budynku trwają próby zapewnienia dzieciom zajęć, celem przeczekania tych czterech godzin.

Sprawę tłumaczy Krzysztof Aksamit z Miejskiego Centrum Oświaty i Usług Wspólnych: - Impreza od samego początku była zaplanowana na godzinę 13.00. Tak poinformowano wszystkie szkoły i gości. To co się stało, to błąd dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4, która w tym roku przygotowuje oprawę artystyczną. Źle sobie skojarzył i zaprosił rodziców i dzieci z "czwórki" na godzinę 9.00. Z tego co wiem, wyszedł na scenę i przeprosił za to, że źle sobie zakodował godzinę.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 22.06.2022 09:40