Parking przy nowotarskim szpitalu znów będzie płatny

NOWY TARG. Dyrekcja Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego zapowiada zmiany zasad postoju na przyszpitalnym parkingu. - Montujemy już urządzenia niezbędne do tego, by tę organizację wdrożyć. Jak pamiętamy z ub. roku - parking przyszpitalny będzie funkcjonował jako parking zorganizowany - mówi Marek Wierzba.
Pierwsze 30 minut na parkingu będzie darmowe, jeśli postój się przeciągnie - to trzeba będzie za to zapłacić. - Szacujemy, że pół godziny to jest taki czas, który pozwala zanieść coś na oddział choremu, odwiedzić go, załatwić sprawę w rejestracji, czy kupić leki w aptece. Ten krótkotrwały postój będzie możliwy bez opłat, ale dłuższe postoje będą odpłatne, ale nie będą to jakieś wygórowane opłaty - zapewnia dyrektor Wierzba.

- Parking musimy w ten sposób prowadzić, bowiem w tym czasie, kiedy - mówiąc umownie "szlabany były podniesione" i odbywało się to bez żadnej kontroli - to ilość parkujących pojazdów w bezpośrednim sąsiedztwie głównego wejścia jest tak duża, że w pewnym momencie zaczyna to stanowić zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników i innych. Bardzo często dochodzi do zablokowania zupełnie przejazdu. Już nie wspominam o tym, że tereny zielone stały się terenami parkingowymi - tłumaczy.


- Trochę czasu nam zajęło, zanim taki odpowiadający naszym potrzebom system na rynku znaleźliśmy i po skutecznie przeprowadzonym postępowaniu przetargowym udało się nam go nabyć i aktualnie jest on wdrażany - wyjaśnia dyrektor Marek Wierzba.

Nowy system ma zapewnić możliwość bezproblemowego poruszania się po terenach szpitalnych i po drogach wewnętrznych. Zestaw kamer "czytający" numery rejestracyjne samochodów sprawi, że przy wjeździe i wyjeździe z parkingu nie będą już tworzyć się korki.

- Chcieliśmy to już zrobić porządnie, bo zorganizowanie samego parkingu trwa szybko i niedrogo. Natomiast chcieliśmy, by była to inwestycja na lata i żeby przynosiła nam korzyść organizacyjną. Pierwszą innowacją jest to, że bramki będą się otwierać automatycznie, bo system będzie identyfikował wjeżdżającego po tablicy rejestracyjnej, więc pracownicy i osoby, które tu przyjeżdżają często będą dysponować stosowną kartą i będą wjeżdżać bez konieczności odbijania się na czytniku, bo system zidentyfikuje użytkownika i go wpuści. Podobnie będzie w drugą stronę przy wyjeździe. To pozwoli uniknąć tego, co już mieliśmy, czyli - że od za kwadrans siódma do siódmej - tworzyły się kolejki, bo wtedy większość pracowników do szpitala przyjeżdża. Druga rzecz - identyfikator będzie jednocześnie identyfikatorem w systemie czasu pracy identyfikacji pracownika, więc to będą dane, które będziemy wykorzystywać już w przygotowywaniu wynagrodzeń - podsumowuje dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu.


Radio Alex, s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 26.06.2022 16:00