Rajd "śmieciowych samochodów" przejechał przez Zakopane i Kościelisko (zdjęcia)

W rajdzie, który dotarł na Podhale, biorą udział kierowcy posiadający samochody starsze niż piętnaście lat, których wartość nie przekracza 500 euro.
Od rana w Zakopanem i Kościelisku słychać dziwne klaksony z melodyjkami, a na drogach pojawiły się dziwne stare samochody oklejone logiem "Carbage Run". Niemal każdy pojazd został wyposażony w dodatki, które przyciągają wzrok innych uczestników ruchu. Są łańcuchy na zderzakach, są olbrzymie bagażniki dachowe z zapasowymi kołami i beczkami oraz kanistrami na paliwo.

Uczestników samochodowego rajdu łączą zagraniczne rejestracje oraz bardzo dobry humor podczas przejazdu. - Carbage Run, to nie tylko impreza czy wycieczka, to styl życia - śmieją się organizatorzy rajdu.

- W tym rajdzie nie chodzi o prędkość. Zabawa i przygoda to najważniejsze składniki. Po drodze czeka nas wiele szalonych zadań, które stawiają w najdziwniejszych sytuacjach. Carbage Run prowadzi przez najbardziej malownicze i wymagające drogi, jakie ma do zaoferowania Europa - informują organizatorzy, którzy zapewniają, że w trakcie wyprawy spotkają na swojej drodze miejsca i ludzi, których zapamiętają do końca życia.

Patrząc na stan techniczny i trasę jaką pokonują "śmieciowe pojazdy" biorące udział w rajdzie, to z przykrością trzeba stwierdzić, że samochody te są w dużo lepszym stanie niż nie jeden samochód na co dzień jeżdżący po podhalańskich drogach.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 06.07.2022 12:39