Pytanie o publiczną ślizgawkę. Dyrektor MCSiR odpowiada: "nic nie stoi na przeszkodzie"

NOWY TARG. "Dlaczego Urząd Miasta zaniedbuje, ogranicza możliwość korzystania przez mieszkańców miasta - zwłaszcza chodzi o dzieci, które potrzebują ruchu - ze ślizgawki w Miejskiej Hali Lodowej, którą nomen omen dotuje z pieniędzy mieszkańców, podatków" - pyta nasz Czytelnik.
W liście do naszej Redakcji napisał:" W związku z brakiem informacji o terminach ślizgawek w harmonogramie dostępnym na stronie MCSiR, uzyskałem informację w sekretariacie tejże instytucji, że może - powtarzam: może - pojawią się one w miesiącu listopadzie. Pytam - dlaczego dzieci nie mogą korzystać z lodowiska już końcem września, od kiedy będzie zamrożony lód i przez cały październik? Gdzie te czasy, kiedy już nawet końcem sierpnia, czy początkiem września kiedy lód był mrożony - można już było od razu korzystać z ślizgawki na lodowisku? A potem się dziwią, że nie ma chętnych do uprawianiu sportu i ciężko o talenty, a dzieci mają wady postury i krzywe kręgosłupy."

Rzeczywiście w harmonogramie korzystania z tafli lodowej nie ma jeszcze zapisanych otwartych ślizgawek.

Zapytany o to dyrektor Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji wyjaśnia: - Od lat ślizgawki uruchamiany w grudniu, w okolicach Świąt. Próbowaliśmy to robić wcześniej, ale niekoniecznie to działało. Myśleliśmy nawet, żeby robić je w lecie, ale oddźwięk był żaden - mówi Krzysztof Łapsa.

Odnosząc się do listu naszego Czytelnika dyrektor dodaje: - Ja takiej informacji nie dostałem, ale jak są takie sygnały, to rozeznamy sytuację i usiądziemy do zmian. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zaplanować ślizgawki wcześniej i zareagować na potrzeby mieszkańców.

Aktualizacja: ślizgawki udało się zorganizować. MCSiR zaprasza w sobotę 24 września w godzinach 17:30-18.30 i w niedzielę 25 września w godzinach 15:30-16:30.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 16.09.2022 17:50