Para ze Słowacji włamywała się na Podhalu do automatów myjni samoobsługowych

Trzymiesięczny tymczasowy areszt dla pary ze Słowacji, która włamywała się do automyjni samochodowych m.in. w Poroninie i Białce Tatrzańskiej. Straty w wyniku ich działalności sięgnęły kwoty ponad 23 tysięcy złotych. Splądrowanych obiektów może być więcej.
Na początku września zakopiańscy policjanci odnotowali kilka włamań do automatów myjni samochodowych m.in. w Poroninie i Białce Tatrzańskiej. Sprawcy usiłowali włamać się do pulpitu służącego do płatności gotówkowej na samoobsługowej myjni samochodowej.

- Wszczęte dochodzenie pozwoliło na wytypowanie i zlokalizowanie sprawców. Nie bez znaczenia były informacje przekazywane przez pokrzywdzonych oraz monitoring, który zarejestrował sylwetki włamywaczy - mówi asp. szt. Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - W rezultacie tatrzańscy policjanci 14 września w Bukowinie Tatrzańskiej zatrzymali pojazd, którym poruszali się sprawcy tj. 33-letnia kobieta i 32-letni mężczyzna, obywatele Słowacji.

Usłyszeli oni zarzuty dotyczące trzech przestępstw: usiłowań włamań do wrzutni automyjni samochodowych oraz kradzieży kasetki z pieniędzmi z jednego ze sklepów w Jabłonce. Straty, jakie ponieśli przedsiębiorcy z tytułu kradzieży i uszkodzeń, sięgnęły kwoty ponad 23 tysięcy złotych.

Dotychczasowe ustalenia wskazują, że splądrowanych obiektów może być więcej, a para włamywaczy mogła kraść na całym południu Polski. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Prokurator wystąpił z wnioskiem do zakopiańskiego sądu o tymczasowy areszt wobec podejrzanych. Sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował wobec pary Słowaków trzymiesięczny tymczasowy areszt.

oprac. r/ KPP Zakopane

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 22.09.2022 11:57