Jak ustaliła zakopiańska policja, 27-letnia mieszkanka powiatu nowotarskiego, która wczoraj wieczorem rozbiła się samochodem w Bukowinie Tatrzańskiej, miała w chwili wypadku 1,7 promila alkoholu.
Samochód, który prowadziła, wypadł z drogi, przewrócił drewnianą budkę, w której handlowano oscypkami, skosił latarnię, wyłamał metalowe barierki na tarasie i uszkodził elewację domu mieszkalnego. Młodej kobiecie nic poważnego się nie stało. Jak podaje asp. szt. Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji, badanie alkomatem wykazało, że kierująca miała 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy, a za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.
r/