Jedne gminy wyłączają latarnie, inne szukają oszczędności

Decyzję o wyłączaniu latarni na noc podjęli już samorządowcy w gminie Nowy Targ, Szaflary oraz w Rabce-Zdroju. Takiego kroku na razie nie przewiduje ani Miasto Nowy Targ, ani gminy Kościelisko, czy Poronin.
Na pytanie, czy wobec wzrostu cen energii elektrycznej, przewiduje się w Mieście czasowe wyłączenia oświetlenia ulicznego - Grzegorz Watycha odpowiadał już kilka razy. Powtarza, że "oświetlenie dróg i przestrzeni publicznej to kwestia bezpieczeństwa, dlatego nie przewiduje konieczności wyłączania latarni".

- Mamy z dostawcą prądu podpisaną umowę do połowy przyszłego roku. Jeśli firma nie zerwie umowy - a to już kiedyś miało miejsce - i dotrzyma warunków, to nie widzę problemu. Na ten moment takiej przymiarki, żeby wyłączyć oświetlenie nie było, aczkolwiek jeżeli ceny będą nadal tak rosły, to będziemy musieli wspólnie (z radnymi - przyp. red.) zdecydować, w których rejonach możliwe będzie wprowadzenie ograniczeń w oświetleniu terenu - mówi burmistrz Grzegorz Watycha.

Takiego rozwiązania nie zamierza - na przynajmniej razie - przyjmować też wójt Kościeliska. - Osobiście nie myślę na razie o czasowym wyłączeniu oświetlenia ulicznego, ale jeśli sytuacja (cenowa - przyp. red.) będzie się pogarszać, to pewnie trzeba się będzie nad tym zastanowić. Staram się jednak nie wylewać dziecka z kąpielą, bo oświetlenie ulic to kwestia bezpieczeństwa i nie chciałbym być zmuszony, by na tym oszczędzać. Zakładam, że żadne zmiany związane z oświetleniem naszej gminy nie nastąpią, ale zostawiam sobie ten bufor, że może się to zmienić - mówi ostrożnie wójt Kościeliska Roman Krupa.

Dwa miesiące temu zdecydowano, że sodowe lampy uliczne na terenie gminy Kościelisko zastąpione będą ledowymi. Mowa była o wymianie blisko 600 opraw świetlnych oraz budowie nowego oświetlenia. Z tzw. Polskiego Ładu gmina otrzymała blisko 2 mln zł na budowę i modernizację oświetlenia.

Na oszczędnościach skupia się także gmina Poronin. We wszystkich ośmiu sołectwach planowana jest wymiana oświetlenia ulicznego na ledowe. Chodzi o wymianę 900 opraw oświetlenia ulicznego - w całej gminie. Wójt Anita Żegleń poinformowała, że inwestycja kosztować ma ok 2 mln zł, z czego ok. 1,8 mln zł pochodzi z tzw. Tarczy Górskiej, czyli z budżetu państwa.

Większość gmin ma zawarte kilkuletnie kontrakty na energię elektryczną ze stałą ceną obowiązującą albo do połowy, albo do końca przyszłego roku.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 07.10.2022 21:17