Burmistrz o budowie w Nowym Targu spalarni odpadów: "dzierżawca terenu nie ma takiej możliwości"

NOWY TARG. Podczas wrześniowej sesji Rady Miasta, Grzegorza Watychę kolejny raz zapytano ewentualność postawienia w Nowym Targu spalarni odpadów. Burmistrz powtarza, że "w Nowym Targu nie przewiduje się, ani nawet nie rozważa budowy tego typu instalacji".
Paweł Liszka złożył pisemne zapytanie, w którym powołał się na zamieszanie jakie powstało po tym jak dwie firmy zajmujące się odpadami - FCC i Empol - zwróciły się do władz Miasta o zgodę na rozbudowę swojej działalności. Pisaliśmy o tym w tekście Nowe składowisko, nowa hala. FCC i Empol chcą się rozbudowywać.

Zdaniem radnego "mieszkańcy z zaniepokojeniem przyjęli wyjaśnienia, że dotychczasowym Plan Zagospodarowania Przestrzennego jest bardzo ogólny w tym względzie i nie zabrania prowadzenia tam tego typu działalności, a co za tym idzie - dopuszcza budowę i eksploatacje spalarni śmieci. Złożona deklaracja (przez burmistrza 20 lipca br. na posiedzeniu Komisji Finansów, Gospodarki Komunalnej i Rozwoju - przyp. red.), że wszelkie tego typu działania zmierzające do uruchomienia działalności będą po konsultacjach z mieszkańcami - jest dla nich niewystarczająca".

Radny zadał pytania: w jaki sposób burmistrz zabezpieczył powiększany teren przy ul. Jana Pawła II, na którym działa sortowania odpadów - przed ewentualnym powstaniem tam spalarni; czy burmistrz zamierza w tym zakresie podjąć stosowne działania; czy zamierza wystąpić do Rady Miasta z projektem zmiany Planu Zagospodarowania Przestrzennego, która jednoznacznie przesądzi o przyszłości tego terenu, tj. zakazu budowy spalarni opadów - jeżeli tak, to kiedy.

W opublikowanej na stronach Urzędu Miasta odpowiedzi czytamy, że współwłaścicielem terenów, które dzierżawi spółka FCC Podhale jest m. in. gmina miasto Nowy Targ. Sama umowa dzierżawy została zawarta (za zgodą Rady Miasta) we wrześniu 2016 r.

"W załączniku do umowy dzierżawy zostały wymienione planowane zadania inwestycyjne oraz roboty naprawczo-dostosowawcze do aktualnych wymogów prawa wraz z harmonogramem ich wykonania. Roboty te oraz wymienione zadania nie obejmują budowy spalarni odpadów. Zawarta umowa dzierżawy nie przewiduje, a nawet nie zezwala na realizacji spalarni, w związku z tym nie ma możliwości podjęcia przez dzierżawcę żadnych kroków w tym kierunku" - argumentuje burmistrz.

Odnośnie obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego - to uchwalony został on w październiku 1999 r. Ocena aktualności Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta oraz miejscowym planów zagospodarowania przestrzennego dokonywana jest co 4 lata. Najbliższa zaplanowana jest na jesień przyszłego roku.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 09.10.2022 15:42