W sobotę funkcjonariusze Straży Granicznej w Zakopanem wracali ze służby, gdy w Witowie zatrzymał ich na drodze zaniepokojony mężczyzna i poprosił o pomoc.
Okazało się, że pasażer samochodu stojącego w zatoczce przystanku autobusowego, dostał ataku epilepsji. Zakopiańscy strażnicy graniczni zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili pierwszej pomocy podróżnemu z okolic Łodzi. Wezwali także Zespół Ratownictwa Medycznego, któremu przekazano chorego mężczyznę.
Źródło: KOSG, oprac. r/