Śmiertelny wypadek na Rysach

Zakończyła się wyprawa ratunkowa na Rysach, gdzie turysta spadł z dużej wysokości. Niestety nie przeżył upadku.

Ratownicy po godz. 14 otrzymali zgłoszenie o wypadku na Rysach. Śmigłowcem udali się w miejsce zgłoszenia.

- Po 14 dotarła do nas wiadomość, że spod Rysów spad turysta. Ratownicy na miejsce udali się śmigłowcem, niestety turystycznych nie udało się uratować – informuje Piotr Konopka, ratownik dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Nie wiadomo dokładnie w którym miejscu nastąpiło poślizgnięcie się i upadek. - Spadł najprawdopodobniej z bardzo wysoka. Trudno stwierdzić, czy był odpowiednio wyposażony – zaznacza Piotr Konopka.

Ratownicy ostrzegają, że wysoko w Tatrach panują trudne warunki. - To są warunki dla koneserów. Problem w tym że za takich wszyscy w Polsce się uważają. Koneser w takich warunkach zrezygnuje - zaznacza ratownik dyżurny dodając, że przy tak trudnych warunkach jak obecnie panują w Tatrach sam sprzęt nie wystarczy. Niezbędne jest posiadanie umiejętności posługiwania się tym sprzętem oraz duże doświadczenie.

Ratownicy mówią wprost, że jeżeli ktoś się zastanawia, czy iść w góry, to odpowiedź dla takiej osoby jest jedna – nie iść.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 20.10.2022 16:20