Podwyżka za odbiór śmieci wydaje się nieunikniona

NOWY TARG. Do nieograniczonego przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu Miasta przystąpiły dwie firmy. Tu nie ma zaskoczenia. Ale ich oferty - to powód do niepokoju.
Zgodnie z przewidywaniami do przetargu stanęły - FCC Podhale i Empol. Obie zaproponowaly ceny blisko 14 mln zł. Różnica w ofertach jest niewielka - ok. 7 tys. zł. Miasto przygotowane było na kwotę 10 mln zł.

FCC Podhale złożyło propozycję na 13 889 975 zł , a Empol - 13 883 123 zł. Pozostałe warunki są takie same u obu przedsiębiorstw, czyli dysponowanie co najmniej 6 samochodami do odbierania odpadów komunalnych, z normę emisji spalin i 30-dniowym terminem płatności po wysawieniu faktury.

Przy tej cenie podwyżka może sięgać do 10 zł na osobę, przy czym trzeba pamiętać, że przedsiębiorcy już przyjęli niedawno sporą podwyżkę za odbiór śmieci.

Jeszcze za wcześnie, by pytać, czy przetarg zostanie unieważniony. W ub. roku tak się stało, gdy ceny proponowane przez firmy znacznie przekroczyły oczekiwania samorządu. To dlatego w tym roku przez 4 miesiące obowiązywały ceny w ramach zamówienia uzupełniającego i jednocześnie trwały negocjacje cenowe.

Tegoroczny przetarg już był kalkulowany z uwzględnieniem podwyżek cen paliw. Jak się okazuje - firmy zajmujące się odpadami komunalnymi i tak zaskoczyły swoimi cenami, które są wyższe od spodziewanych o 40 procent.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 26.10.2022 11:57