W Nowym Targu powstaną cztery ciepłownie. Prezes MPEC: "Wszystkie planujemy uruchomić na koniec 2024 roku"

NOWY TARG. Podpisana pod koniec października umowa inwestycyjna, w ramach której Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za 18 mln zł przejmie 40 procent udziałów w miejskiej spółce ciepłowniczej skutkować ma przede wszystkim dużymi inwestycjami ekologicznymi w Mieście. Prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej Grzegorz Ratter zapowiada, że nowotarżan czekają duże zmiany w systemie grzewczym.
Podczas spotkania z przedstawicielami NFOŚ, władze Nowego Targu podkreślały, że "Miasto ma nadzieje, iż współpraca z Funduszem oznacza też pomoc merytoryczną i wsparcie w pozyskiwaniu środków na kolejne inwestycje, poprawę jakości powietrza i uniezależnienie się od dostawców energii, a mając lokalne źródła ciepła staniemy się niezależni od importu i innych źródeł, które nie są niezawodne i niewyczerpalne".

MPEC postawiło na ko-generatory gazowe.

- Mówiło się wcześniej o centralnej kotłowni, ale nawiązaliśmy współprace z wiodącą firmą projektową, która opracowała podobne rozwiązania dla innych "mpec-ów" i zaproponowano nam rozwiązanie, które rozrzuca ciepłownie po mieście. Planujemy w czterech miejscach lokalizacje ko-generatorów gazowych - mówi Grzegorz Ratter. - Pierwszy powstanie przy naszej siedzibie na Powstańców Śląskich, drugi to kotłownia przy ul. Szaflarskiej - tam również będziemy rozbudowywali system odnawialnych źródeł energii nie tylko o panele, czy fotowoltaikę, ale i instalację wodorową, którą mamy w planach. Kolejne lokalizacje to przy Hali Gorce i przy Miejskiej Hali Lodowej. To, że te jednostki będą produkowały prąd pozwoli na jego dystrybucję do obiektów zarządzanych przez Miasto i Starostwo - wyjaśnia prezes miejskiej spółki.

Jak dodaje, obecnie wykonywane sieci ciepłownicze są wyposażone w "pusty przewód", do którego można wprowadzić przewód elektroenergetyczny i niezależną instalacją doprowadzać prąd do budynków.

- Wykonawca z Mielca ma 3-tygodniowe opóźnienie, ale prace budowlane już się zaczęły. Uruchomienie kotła szczytowego planujemy z końcem roku, a rozruch pierwszego ko-generatora to czerwiec-lipiec roku przyszłego. Wszystkie cztery planujemy uruchomić na koniec 2024 roku - zapowiada prezes Ratter.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 06.11.2022 19:12